Tech.BiznesINFO.pl > Internet i TV > Elon Musk miał zablokować łączność Ukraińcom w kluczowym momencie. Szokujące doniesienia z nowej biografii
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 07.09.2023 21:06

Elon Musk miał zablokować łączność Ukraińcom w kluczowym momencie. Szokujące doniesienia z nowej biografii

Elon Musk
ALAIN JOCARD/AFP/East News

Już 12 września na półki trafi nowa biografia Elona Muska pióra Waltera Isaacsona, autora pozycji traktujących o życiu m.in. Steve’a Jobsa czy Alberta Einsteina. To jednak  historia właściciela Twittera ma szansę odbić się najszerszym echem wśród dotychczasowego dorobku Isaacsona. Rzuca ona zupełnie nowe światło na zaangażowanie Muska w wojnę w Ukrainie.

Szokujące informacje o zaangażowaniu Muska w Ukrainie

Przedpremierowo z najnowszą książką o Musku miał okazję zapoznać się już Sean Lyngass z redakcji CNN. Informacje, którymi się podzielił, zdążyły już wstrząsnąć amerykańską opinią publiczną. Według nich Elon Musk miał świadomie podjąć decyzję, aby wyłączyć ukraińskim siłom zbrojnym dostęp do satelitarnego internetu Starlink. Miało to miejsce na krótko przed atakiem Ukraińców na rosyjską flotę, który w efekcie decyzji Muska miał zakończyć się niepowodzeniem.

Decyzja o dostarczeniu Ukrainie urządzeń pozwalających na odbiór internetu z konstelacji satelitów Starlink została przez Muska podjęta po tym, jak Rosjanie sparaliżowali ukraińskie naziemne systemy łączności przewodowej i bezprzewodowej. Z dnia na dzień ukraińskie siły zbrojne miały zostać pozbawione łączności internetowej o strategicznym znaczeniu, pozostając częściowo ślepe i głuche na zagrożenie. Warty miliony dolarów sprzęt dostarczony przez Muska w znacznej mierze rozwiązywał ten problem.

Musk miał zlecił wyłączenie łączności

Według biografa Musk nie spodziewał się jednak, że ukraińska armia może zechcieć wykorzystywać internet ze Starlink do działań zbrojnych. Starlink miał według pierwotnych ustaleń służyć do zapewnienia ciągłości działania cywilnej państwa, funkcjonowania przedsiębiorstw, realizowania zdalnej nauki, a nawet do dostarczania rozrywki w celu podwyższania morale. Według oczekiwań Muska nie było mowy o wykorzystaniu Starlink zwłaszcza w celu przeprowadzenia ofensywy na Rosjan.

Stało się jednak inaczej, o czym Musk miał się przekonać w bliżej niesprecyzowanym terminie w ubiegłym roku. Ukraińcy mieli bowiem zamiar wykorzystać Starlink do zapewnienia łączności z dronami podwodnymi, z których użyciem miał zostać przeprowadzony ważny atak na rosyjską flotę zgrupowaną nieopodal Półwyspu Krymskiego. Musk, dowiedziawszy się o tym, podjął decyzję, aby odciąć Ukraińcom dostęp do infrastruktury Starlink. W rezultacie, mimo nalegań ze strony ukraińskiej, by przywrócić łączność, drony miały utracić łączność i zostać wyrzucone na brzeg.

Na weryfikację będzie trzeba poczekać

Decyzja Muska miała być podyktowana niechęcią do bycia osobiście łączonym z działaniami wojennymi w Ukrainie. Isaacson pisze, że próbę ataku Ukraińców właściciel Starlink miał określać mianem „mini-Pearl Harbor”. Największą, paniczną wręcz, obawę Musk miał wykazywać takim rozwojem sytuacji, w którym w odpowiedzi na atak przeprowadzony z użyciem Starlink Rosjanie odpowiedzą użyciem broni jądrowej. „W jaki sposób znalazłem się w środku tej wojny?” – miał pytać Musk, na którego decyzję chcieli wpłynąć zarówno Ukraińcy, jak i doradcy prezydenta Bidena.

Musk jak dotąd nie ustosunkował się do doniesień CNN. Na stwierdzenie, czy są one wiarygodne, czy też stanowią zabiegi marketingowe wydawcy i autora na niecały tydzień przed premierą nowej biografii, będziemy zapewne musieli poczekać przynajmniej do premiery książki.