Tech.BiznesINFO.pl > Nauka i kosmos > Noctalgia – naukowcy ostrzegają przed nowym zagrożeniem dla zdrowia ludzi i zwierząt
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 19.09.2023 20:36

Noctalgia – naukowcy ostrzegają przed nowym zagrożeniem dla zdrowia ludzi i zwierząt

None
ARKADIUSZ ZIOLEK/East News

Choć zanieczyszczenie można kojarzyć przede wszystkim z zanieczyszczeniem powietrza, oceanów lub też lasów, to trzeba brać pod uwagę, że współcześnie mamy do czynienia z nowymi rodzajami zanieczyszczeń. Urbaniści coraz częściej podnoszą kwestię zanieczyszczenia hałasem, zaś fizycy i astronomowie – światłem. Ukuli oni na tę potrzeby zupełnie nowy termin.

Niebo brudne od światła

Problem zanieczyszczenia nocnego nieba światłem pochodzącym z ziemi, szczególnie z miast, jest poważniejszy, niż mogłoby się wydawać. Kwestie tę poruszał między innymi film dokumentalny „The City Dark”, w którym zaprezentowano negatywny wpływ nieba zanieczyszczonego światłem na ludzkie zdrowie. Ma ono szczególnie negatywny wpływ między innymi na osoby pracujące nocą.

W „The City Dark” filmowiec Ian Cheney przeprowadza się z terenów wiejskich w stanie Maine do Nowego Jorku. Zdając sobie sprawę z tego, jak bardzo zanieczyszczone jest światłem nowojorskie niebo, Cheney zadaje widzowie pytanie: czy potrzebujemy gwiazd? Dość powiedzieć, że według ustaleń reżysera ostatni raz gołym okiem nad Nowym Jorkiem gwiazdę zaobserwowano około roku 1973.

O tym, że potrzebujemy gwiazd, nie mają wątpliwości zawodowi obserwatorzy nieba. W ostatnich latach zaobserwowali oni, że zanieczyszczenie światłem zwiększa się w lawinowym tempie za sprawą popularyzacji oświetlenia LED-owego na ulicach miast. Tanie i znacznie jaśniejsze od gazowych źródła światła doprowadzają do jeszcze większych, bezprecedensowych zanieczyszczeń nocnego nieba. 

Nowy pomysł na walkę ze zmianami klimatycznymi – dwutlenek węgla będzie trafiał pod morskie dno

Noctalgia, czyli tęsknota za niebem

To skłoniło parę naukowców, kosmolożkę Aparnę Venkatesan z Uniwersytetu San Francisco i Johna C. Barentine’a z firmy Dark Sky Consulting do przygotowania artykułu, w którym proponują wprowadzenie nowego terminu – noctalgia, który tłumaczą z łaciny jako smutek po niebie czy tęsknotę za niebem. Na polski można to jednak przetłumaczyć to sprawniej – po prostu jako noctalgię wymawianą przez „c”.

W pracy badacze zauważają, że mija 50 lat, odkąd zaczęto zwracać uwagę na problem zanieczyszczenia nocnego nieba światłem, a mimo to nie podjęto w zasadzie żadnych inicjatyw na rzecz poprawy sytuacji. Wręcz przeciwnie, z roku na rok niebo jest coraz jaśniejsze. Problemem nie jest zresztą wyłącznie niebo nocne – podczas pandemicznych lockdownów dramatycznej poprawie uległa jakość powietrza, co oczyściło niebo nad miastami do tego stopnia, by zainspirować pisarza Paula Bogarda do stworzenia terminu solastalgia, tęsknota za słońcem, którego nie przesłaniają tumany kurzu i smog.

Praca Venkatesan i Barentine’a, czy raczej notatka o symbolicznym znaczeniu, zwraca uwagę na oderwanie człowieka od naturalnego cyklu, jego wielowiekowych tradycji i przeróżnych związków kulturowych, w których szczególnie miejsce zawsze zajmowała noc. Nie można jednak zapominać o skutkach środowiskowych – na nocnym niebie znacznie bardziej niż ludzie polega ogromna liczba gatunków zwierząt, dla których zanieczyszczenie światłem może stanowić egzystencjalne zagrożenie.

Sól w oku astronomów

Równie poważny problem zanieczyszczenie światłem stanowi dla astronomów. W ich przypadku w ostatnim czasie sytuacja uległa znacznemu pogorszeniu nie tylko za sprawą coraz intensywniejszego światła bijącego z Ziemi, ale też przez to z orbity – pochodzące z konstelacji dostarczających internet satelitów Starlink.

Suchej nitki na działalności firmy Starlink nie zostawił między innymi Didier Queloz, szwajcarski astronom wykładający na Uniwersytecie Cambridge i laureat Nagrody Nobla w dziedzinie fizyki w 2019 roku. W rozmowie dostępnej na kanale Scientific Video Protocols zwraca on uwagę, że stricte komercyjna działalność znacząco utrudnia pracę nad badaniem wszechświata i zadaje pytania: czy społeczeństwo stać na to, by stracić niebo? Czy niebo powinno być czymś, co jest wolne, czy też stać się nowym rynkiem?

Tagi: nauka