Oszustwo to praktyka polegająca na wprowadzeniu jednej ze stron w błąd, zazwyczaj w sposób świadomy, w celu osiągnięcia danych korzyści i często przy użyciu określonych technik – zarówno w sensie praktycznym (np.: fałszowanie dokumentów czy niektóre ataki hakerskie), jak i na gruncie psychologicznym (np.: manipulacja czy szantaż).
Z prawnego punktu widzenia, oszustwo w Polsce jest ogólnikowo zdefiniowane w ramach art. 286 pkt. 1. Kodeksu Karnego, gdzie zgodnie z rzeczonym przepisem za oszustwo grozi kara pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat. O niektórych rodzajach oszustwa wspomina także Kodeks Cywilny i Kodeks Wykroczeń.
Wraz z rozwojem technologii wzrasta także zakres rodzajowy oszust, jakie upowszechniają się w społeczeństwie. Do najgłośniejszych dziś należą oszustwa internetowe, gdzie zarówno rozmaite służby, przedsiębiorstwa, banki, jak i organizacje pozarządowe, starają się uczulać społeczeństwo na wszelkie niebezpieczeństwa czyhające w internecie.
Istnieje wiele rodzajów oszust internetowych. Do najbardziej prymitywnych mogą należeć oszustwa na portalach aukcyjnych, gdzie oszuści wystawiają towar którego nie posiadają, lub którego nie mają zamiaru wysyłać – wówczas, po otrzymaniu od nas wpłaty, ulatniają się. Warto przed dokonaniem zakupu sprawdzić z kim tak naprawdę mamy do czynienia i kupować towar z zaufanych źródeł.
Dużo bardziej wyrafinowaną metodę stanowi phishing, czyli sytuacja, w której oszuści podszywają się pod godną zaufania instytucję (na przykład bank), żądając podjęcia natychmiastowych akcji, zwykle dotyczących wykonania przelewu na określony rachunek. Metoda ta jest szczególnie niebezpieczna wówczas, gdy atakujący dodatkowo stosuje spoofing – jest to atak na określony system teleinformatyczny, w ramach którego haker może podszywać się np.: pod numer telefonu z banku.
Wiele oszustw internetowych dotyczy podszywania się pod różne instytucje, jednak z technologicznego punktu widzenia nie są to ataki nazbyt wyszukane. Zwykle powodzenie jest zależne od tego, czy osoba oszukiwana kliknie w dany link i wprowadzi wrażliwe dane na stronie hakera.
Cyberbezpieczeństwo to dziedzina coraz istotniejsza w naszym społeczeństwie – nie musimy jednak posiadać dyplomów w tej dziedzinie, by samodzielnie bronić się przed rozmaitymi niebezpieczeństwami. Podstawę w tym zakresie stanowi stosowanie silnych haseł, zawierających zarówno wielkie i małe litery, jak i znaki specjalne czy cyfry.
Pamiętajmy również o tym, by nie otwierać linków z podejrzanych źródeł i zawsze sprawdzać adres mailowy nadawcy. Miejmy też na uwadze, że przedstawiciele godnych zaufania instytucji, takich jak banki, nigdy nie poproszą nas o wrażliwe dane, takie jak hasło do konta. Nikt też nie może żądać od nas jakiegokolwiek przelewu.
Pokaż więcej
Komenda Powiatowa Policji w Biłgoraju apeluje o ostrożność i zachowanie zdrowego rozsądku w kontakcie z nieznajomymi. Jest to skutek oszustwa, którego ofiarą padła 49-letnia mieszkanka regionu. W popularnym serwisie społecznościowym dała się ona przekonać mężczyźnie podającemu się za niemieckiego lekarza do wykonania serii przelewów. Kosztowało to ją łącznie blisko 40 tys. zł.
CERT Polska odpowiedzialny za reagowanie na zagrożenia dla cyberbezpieczeństwa wydał komunikat w sprawie szczególnie popularnych w wakacje oszustw biletowych. Zidentyfikowano trwającą kampanię, która wykorzystuje motyw popularnego festiwalu muzycznego.
W opublikowanym przez siebie komunikacie CBZP ostrzega przed wiadomościami, w których cyberprzestępcy podszywają się pod funkcjonariuszy i kierownictwo Centralnego Biura Śledczego Policji. W treści piszą o pornografii i grożą zajęciem komputera.
Zidentyfikowane zostało nowe zagrożenie czyhające na polskich internautów. W sieci można znaleźć informacje o fałszywych konkursach. Wzięcie w nich udziału naraża nas na członkostwo w usłudze subskrypcyjnej, która co miesiąc może nas pozbawić blisko 60 euro.
Bank Pekao opublikował na swojej stronie internetowej ostrzeżenie przed trwającą kampanią phishingową. Oszuści przygotowali dopracowaną kopię prawdziwych witryn banku służącą do wyłudzenia danych uwierzytelniających. Po ich przechwyceniu dochodzi do włamań na konta bankowe.
Vishing, czyli oszustwa dokonywane przez telefon, w których napastnicy wykorzystują cudzą tożsamość, znów zbiera żniwo. Policja poinformowała o przypadku mieszkanki Białegostoku, która przekonana, że ma do czynienia z organami ścigania straciła setki tysięcy złotych.
Trwa atak phishingowy na klientów dwóch polskich banków, choć szczególną czujność i ostrożność powinni zachować wszyscy. Cyberprzestępcy używają bowiem przekonującego argumentu i kontekstu ostatnich wydarzenia, by przejąć dane, które wykorzystują do włamań na konta bankowe.
Komenda Powiatowa Policji w Zduńskiej Woli przestrzega przed oszustwem, którego ofiarą mogą paść wszyscy planujący wakacje. Cyberprzestępcy realizują scenariusz “na kwaterę” i publikują w internecie fałszywe ogłoszenia miejsc, w których można się zatrzymać. Można w ten sposób stracić przeznaczoną na wypoczynek kwotę.
Cyberprzestępcy kontynuują falę oszustw finansowych, w których przekonują do oceniania hoteli. Dzięki jednej z potencjalnych ofiar wiemy więcej o ich przebiegu, co może pomóc uchronić się przed zagrożeniem innym w przyszłości. Zwłaszcza że dotychczasowe ofiary traciły nawet dziesiątki tysięcy złotych.
Oszustwa inwestycyjne na dobre rozgościły się w mediach społecznościowych, a te nie dość, że nic z tym nie robią, to jeszcze zarabiają na emitowanych reklamach. CSIRT KNF poinformował, że tylko w czerwcu zidentyfikowano 1,3 tys. fałszywych reklam. Wiemy, jakie scenariusze cyberprzestępcy kreślili najczęściej.
Wczoraj informowaliśmy o konieczności odświeżenia ważności mDowodu w aplikacji mObywatel u części użytkowników. Dziś pojawiły się informacje, że jest to już wykorzystywane przez cyberprzestępców. Jak odróżnić prawdziwe powiadomienie od fałszywego, które może stanowić poważne zagrożenie?
Powraca znane oszustwo, które w okresie wakacyjnym może się szczególnie skuteczne. Policja ostrzega przed kampanią wykorzystującą SMS-y i popularność komunikatora WhatsApp. Jej celem są wyłudzenia pieniędzy, niekiedy znacznych kwot. Jest jednak prosty sposób, by uniknąć problemów.
W sieci pojawia się coraz więcej zapytań o numer, który nęka Polaków. Dzwoniący z numeru +48 732 202 060 wciąga w rozmowę i obiecuje pieniądze. W rzeczywistości to kolejne oszustwo.
Powraca znane oszustwo - napastnicy podszywają się pod Pocztę Polską, wykorzystują liczne elementy identyfikacji wizualnej spółki w celu sfałszowania witryn i za ich pośrednictwem wyłudzają dane i pieniądze ofiar. To rodzi pytania - czy nadal wielu internautów się na to nabiera, a jeśli tak - to jak z tym walczyć?
Nowe zagrożenie czyha na klientów polskich banków. Kolejny raz oszuści podszywają się pod służby lub pracowników banków, jednak tym razem wykorzystują nowy mechanizm wyłudzania danych. Uwagę należy zwracać zwłaszcza na to, czy podczas kontaktu pada informacja o “koncie technicznym”.
W ostatnim czasie Polacy są na celowniku oszustw telefonicznych - popularna jest kampania, w której nakłaniani jesteśmy do kontaktu na WhatsAppie z numerem, z którego dzwoni oszust. Warto w takich sytuacjach od razu blokować numery telefonu. Warto też całkowicie zablokować numery zastrzeżone.
Trafił do nas groźny SMS, który może być elementem większej kampanii phishingowej. Jego nadawca podszywa się pod popularny serwis i zachęca do współpracy. Za realizację bardzo prostych zadań można otrzymać od 50 do 500 euro dziennie. Już to powinno wszystkim oznajmiać, że mamy do czynienia z oszustwem.
Rośnie popularność oszustw internetowych polegających na dystrybucji fałszywych ofert pracy. Napastnicy kontaktują się z ofiarami za pośrednictwem komunikatorów internetowych lub SMS-ów i obiecując krocie za prostą, dorywczą pracę zdalną. Zachęceni łatwym zyskiem internauci w rzeczywistości są okradani.
Czerpanie informacji o bieżących wydarzeniach z mediów społecznościowych jest wykorzystywane przez cyberprzestępców. CERT Polska wydał ostrzeżenie przed żerującą na niskich instynktach kampanią, w której oszuści przekonują nas o tym, że w kraju porwana została dziewczynka. Przekonują nawet, że zobaczyć można nagranie z incydentu.
Telefoniczne oszustwa mnożą metody, ale, na szczęście dla nas, powtarzają schematy, przez co łatwiej jest wyciągnąć zbiorcze wnioski i ostrzec przed jednym, konkretnym zachowaniem. Specjaliści cyberrynku alarmują: automatyczne połączenia, z wygenerowanym, syntetycznym głosem, znowu nękają polskie numery. Tym razem może chodzić o aplikację WhatsApp. Usłyszysz to słowo - od razu się rozłącz.
Powraca znane oszustwo wykorzystujące markę firmy kurierskiej InPost. Fala fałszywych wiadomości jest na tyle zintensyfikowana, że CERT zdecydował o wydaniu pilnego ostrzeżenia. Stracić można dane osobowe i pieniądze.
System BLIK to świetne narzędzie, ale może być również wykorzystane w działalności cyberprzestępczej. Zwłaszcza jeden wariant oszustwa jest na tyle powszechny i stanowi tak duże zagrożenie, że ostrzeżenie przed nim wydało ministerstwo spraw wewnętrznych i administracji.
Komenda Powiatowa Policji w Ostrowcu Świętokrzyskim ostrzega przed nową metodą oszustów. Tym razem nie dość, że okradają oni internautów z pieniędzy, to także z czasu. Ich działalność powiązana jest z procederem wystawiania fałszywych internetowych recenzji.
Organizacja niedlascamu.pl oskarża PKO Bank Polski o ignorowanie zgłoszeń dotyczących podejrzanych kont bankowych używanych przez oszustów. Bank zaprzecza, twierdząc, że podejmuje niezbędne działania, lecz nie informuje o nich publicznie.
Na Facebooku wykupione zostały reklamy, których kliknięcie grozi kradzieżą danych i pieniędzy - napastnicy nakłaniają ofiary do przekazania danych kart płatniczych. Wszystko to pod przykrywką fikcyjnego konkursu organizowanego rzekomo przez firmę Milka.
Banki dwoją się i troją, by zapobiegać naruszaniu cyberbezpieczeństwa swoich klientów, czego przykładem są opublikowane właśnie przez Santander Bank zalecenia. Do użytkowników skierowane zostały łatwe do zapamiętania instrukcje, dzięki którym mogą uniknąć poważnych tarapatów.
Trwa zmasowana kampania oszustw telefonicznych. Napastnicy wykorzystują spoofing, przez co nie ma możliwości zablokowania wykorzystywanych do procederu numerów telefonicznych. Zagrożenie jest poważne - celem ataku jest wyłudzenie danych, które następnie służą do kradzieży pieniędzy.
W Turcji doszło do nietypowego incydentu podczas egzaminu kończącego szkołę średnią. Uczeń postanowił wykorzystać zaawansowaną technologię AI, aby uzyskać przewagę na egzaminie. Dzięki multimodalnemu modelowi GPT-4o, w połączeniu z ukrytymi kamerami i urządzeniami Wi-Fi, próbował oszukać system edukacyjny.