Tech.BiznesINFO.pl > Internet i TV > Zmiany w załatwianiu spraw urzędowych. Od grudnia nowy obowiązek
Paula Drechsler
Paula Drechsler 10.10.2023 10:14

Zmiany w załatwianiu spraw urzędowych. Od grudnia nowy obowiązek

urząd warszawy
East News

Od grudnia 2023 r. w wielu przypadkach pożegnamy się z listem poleconym - zastąpi go e-Doręczenie. Chodzi o ponad 80 tysięcy urzędów, które przejdą na elektroniczną formę korespondencji. Warto o tym pamiętać, by odpowiednio przygotować się do załatwiania spraw urzędowych. Ponadto oficjalnymi elektronicznymi kanałami będzie można się kontaktować także z adwokatem czy notariuszem.

Nowy obowiązek już niedługo

W wielu miejscach w Polsce zmieni się system wymiany wiadomości z urzędami. Jak podaje agencja Newseria, klasyczny list polecony zastąpią e-Doręczenia. Staną się one obowiązkowe dla większości urzędów m.in. administracji publicznej czy jednostek samorządowych.

e-Doręczenia to metoda szybkiej i bezpiecznej wymiany korespondencji z podmiotami publicznymi. Opracowanie Obserwatorium.biz wskazuje, że to swego rodzaju rewolucja w sposobie komunikacji, a efektem ma być likwidacja korespondencji papierowej z urzędami.

– System e-Doręczeń to klamra, która spina transformację cyfrową polskiej administracji i generalnie wymianę korespondencji na polskim rynku. Zaczynamy tę rewolucję korespondencji urzędowej od urzędów samorządowych, które już 10 grudnia 2023 roku wejdą w obowiązek zarejestrowania się w systemie doręczeń elektronicznych i dostarczania elektronicznej wersji korespondencji pomiędzy urzędami – mówi agencji Newseria Biznes Michał Kanownik, prezes zarządu Związku Cyfrowa Polska.

Wielu Polakom należy się zwrot środków za usługi znanego operatora. Ekspert doradza, jak odzyskać pieniądze Nawet 3000 złotych dla wielu Polaków. Program już ruszył, są pewne warunki

Zmiany dotyczą ponad 80 tys. instytucji

Obowiązek korzystania z korespondencji w formie elektronicznej z wykorzystaniem e-Doręczeń zacznie działać od 10 grudnia br. w ponad 80 tysiącach urzędów. Newseria mówi tu o wszystkich organach administracji publicznej i jednostkach samorządu terytorialnego. To jednak nie wszystko - do wdrożenia możliwości korzystania z korespondencji elektronicznej będą zobligowane także osoby wykonujące zawody zaufania publicznego. Adres do e-Doręczeń będą musieli mieć np. notariusze czy adwokaci, a także nowi akcjonariusze wpisani do KRS. 

Natomiast od października 2029 r. planuje się dołączenie do tej grupy sądów, trybunałów, komorników, prokuratury, organów ścigania oraz Służby Więziennej. Ministerstwo Cyfryzacji chce, aby e-Doręczenia stały się standardem w komunikacji między firmami lub obywatelami a przedsiębiorcami. Zgodnie z raportem przy przeniesieniu 90 proc. wspomnianych przesyłek do usług elektronicznych maksymalne roczne oszczędności mogą sięgnąć 2,3 mld zł.

– Zawsze jest strach przed nowością, bo są to nowe usługi i nowy sposób korzystania z nich, dlatego też postawienie użytkownika w centrum, możliwość skorzystania z konkurujących ze sobą usług da większy potencjał dostępu do tych usług dla każdego z podmiotów. Nie bez kozery wskazuję przykład elektronicznych usług bankowych, które 20 lat temu też spotykały się z wielkim oporem, a dzisiaj wszyscy z nich korzystamy – tłumaczy partner w Obserwatorium.biz, podaje Newseria.

Eksperci liczą na pozytywny odbiór

Nadanie przesyłki w doręczeniu elektronicznym jest kwitowane dowodem nadania, natomiast odebranie jest potwierdzane dowodem otrzymania. 

Spodziewam się, że z czasem doręczenia zadomowią się u nas i spotkają się z pozytywnym odbiorem każdego użytkownika, czyli zarówno administracji, jak i nas, obywateli. Na początku będziemy musieli się do nich przyzwyczaić, bo doręczenie elektroniczne to tak samo jak list polecony: najpierw stres, że ktoś wysłał coś i czegoś ode mnie chce, ale z drugiej strony to jest mechanizm, który pozwala biznesowi świadczyć usługi w sposób bezpieczny – tłumaczy Michał Tabor, partner w Obserwatorium.biz, współautor raportu udostępnionego przez agencję Newseria.

Wszystko ma odbywać się przy jednoczesnym zapewnieniu wysokiego bezpieczeństwa obiegu dokumentów oraz minimalizowania zagrożeń związanych z cyberprzestępstwami.

– Obieg dokumentów będzie krążył w czterech podmiotach: nadawca, operator nadawcy, operator odbiorcy i odbiorca. To gwarantuje, że każda przesyłka trafi w odpowiednim formacie do swojego odbiorcy. Co istotne żaden operator nie jest uprawniony do ingerencji w treść przesyłki, którą doręcza – podkreśla prezes Związku Cyfrowa Polska.