Tech.BiznesINFO.pl > FinTech > Kontrowersyjna zmiana w bankomatach. Klienci dodatkowo płacą, łatwo o pomyłkę
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 09.12.2023 21:03

Kontrowersyjna zmiana w bankomatach. Klienci dodatkowo płacą, łatwo o pomyłkę

bankomat
Fot. biznesinfo.pl

Liczbę bankomatów Euronet w Polsce szacuje się na ok. 7 tys. Znaleźć można je w całym kraju, zwłaszcza tam, gdzie swoich urządzeń nie montują banki, np. pod marketami. Osoby korzystające z wypłat w bankomatach Euronetu powinni zwrócić uwagę na nowy ich interfejs. Przez nieuwagę można narazić się na dodatkowe koszty.

Dodatkowe 5 zł za sprawdzenie salda

Marcel Zatoński z redakcji „Pulsu Biznesu” zwraca uwagę, że w ostatnim czasie zostało zaktualizowane oprogramowanie działające na bankomatach Euronetu. Nie dodano do nich nowych funkcji, lecz za pomocą modyfikacji interfejsu dokonano zmian w ścieżce dostępu do tych, które były wcześniej dostępne. I to w bardzo konkretnym celu.

Najnowsza wersja interfejsu sprawia, że połączone w ramach jednego przycisku zostały dwie funkcje – wypłata pieniędzy w złotówkach oraz sprawdzenie salda konta. Problem w tym, że za skorzystanie z tej funkcji Euronet pobiera dodatkową opłatę w wysokości 5 zł.

Lepiej wypłać pieniądze i zrób zakupy wcześniej. Ogromne utrudnienia w dużych bankach

„Większy zakres/wachlarz wyboru”

Co ciekawe, nadal dostępna jest możliwość bezpłatnego sprawdzenia salda. Należy jednak wybrać w tym celu panel „Inne usługi”. Operator nie informował o tym wcześniej, co zapewne poskutkowało już dodatkowym obciążeniem wielu klientów. Do firmy zwrócił się z prośbą o wyjaśnienia serwis next.gazeta.pl. Ta argumentuje zmiany zwiększaniem wachlarza wyboru usług:

Pragniemy zauważyć, że transakcje Wypłata gotówki PLN i Zapytanie o saldo są oferowane w bankomatach sieci Euronetu od lat. Obecnie na ekranie wyboru transakcji zapewniliśmy użytkownikom naszych bankomatów większy zakres/wachlarz wyboru tych usług, czyli możliwość dokonania obu transakcji po wybraniu "Wypłata PLN i saldo" lub każdej z nich osobno a wybór należy do użytkownika.

Jak można było się spodziewać, liczne komentarze zamieszczone w Sieci sugerują, że wyjaśnienia nie usatysfakcjonowały klientów, od których pobrano dodatkową opłatę za sprawdzenie salda.

To już druga taka próba Euronetu

Nie ma wątpliwości, że po wprowadzonych zmianach interfejs jest znacznie mniej przejrzysty, a nazwy poszczególnych pozycji menu są mniej klarowne, niż miało to miejsce na poprzednich wersjach oprogramowania. Co ciekawe, to nie pierwszy raz, kiedy Euronet stosuje podobne praktyki. Dokładnie tę samą zmianę wprowadzono w sierpniu tego roku. Po krytyce modyfikacje wycofano, by spróbować ponownie w okresie przedświątecznym.

Źródło: next.gazeta.pl / x.com/pbzatonski / „Puls Biznesu”