Tech.BiznesINFO.pl > Cyberbezpieczeństwo > Masowy wyciek danych polskich modelek. "Talia, biust" krążą w sieci
Michał Górecki
Michał Górecki 11.07.2024 19:19

Masowy wyciek danych polskich modelek. "Talia, biust" krążą w sieci

modelki
Fot. Unsplash/ Ryan Moreno

CERT Polska, zespół powołany przy Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej potwierdza wcześniejsze nieoficjalne dane: do sieci wyciekły tysiące danych polskich modelek i modeli zarejestrowanych w sieci. Zespół publikuje serwis, za pomocą którego możesz sprawdzić, czy Twoje dane znalazły się w wycieku.

CERT: wyciekły dane tysięcy polskich modelek i modeli

Informacje o masowym wycieku danych polskich modelek i modeli zgrupowanych w serwisie megamodels.pl potwierdza w czwartek 11 lipca zespół CERT Polska, powołany do reagowania na zdarzenia naruszające cyfrowe bezpieczeństwo. 

Nasz zespół stwierdził wyciek danych osobowych ok. 40 tysięcy osób zarejestrowanych na portalu - przekazują.

Wcześniej informację o wycieku przekazał serwis cyberdefence24.pl. Tamtejsi specjaliści z IT mówili o 180 tys. wyników na jednej ze stron do anonimowego udostępniania plików. Baza danych, a zatem skala wycieku, miałaby być zatem ogromna. CERT Polska podaje przy tym jednak 40 tys. 

Zobacz też: Posłowie zabronią Ci słuchać muzyki w aucie. To pomysł kolegi Kukiza

Uwięzieni w kosmosie. Astronauci nie mogą wrócić na Ziemię

Wyciek danych polskich modelek i modeli. Sprawdź, czy Twoje dane znalazły się w przecieku

Strona serwisu nie jest obecnie dostępna; komunikat głosi, że trwają prace techniczne, a niedługo - z końcem lutego - ma ruszyć nowa wersja witryny.

Analitycy z CERT podają, że wszystkie osoby, które miały swoje konto zarejestrowane w domenie, mogą sprawdzić, czy także ich dane zostały objęte wyciekiem za pośrednictwem strony; bezpiecznedane.gov.pl. 

Jeżeli używaliście tego samego hasła w innych serwisach, należy je zmienić - radzą.

Jak to się stało?

O treści samego wycieku nieco więcej pisze serwis cyberdefence24, tłumacząc, że w pliku nie znajdują się dane pozwalające na kradzież tożsamości jak choćby numer PESEL. Nie sprecyzowano jednak metody, w jaki ktoś opublikował dane.

Można w nich jednak znaleźć m.in. imię, nazwisko, datę urodzenia, adres e-mail i funkcję skrótu (hash) hasła. Warto również podkreślić, że ze względu na charakter portalu w pliku znajdują się dane dotyczące m.in. wzrostu czy wagi.

 Niektóre rekordy zawierają dodatkowo wymiary talii, bioder czy biustu.