Tech.BiznesINFO.pl > Cyberbezpieczeństwo > Najlepszy komunikator właśnie staje się jeszcze lepszy i bezpieczniejszy
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 20.02.2024 22:37

Najlepszy komunikator właśnie staje się jeszcze lepszy i bezpieczniejszy

signal
fot. Asterfolio/Unsplash

Wielkimi krokami nadchodzi duża aktualizacja być może najważniejszego w tej chwili komunikatora internetowego. Słynie on z deklasującego konkurencję bezpieczeństwa tajemnicy korespondencji i ochrony prywatności i tożsamości użytkowników. Dla wszystkich nich mamy świetne wieści – Signal lada moment stanie się jeszcze bezpieczniejszy. 

Signal – najbezpieczniejszy mainstreamowy komunikator

O zastosowanych w Signalu mechanizmach kryptograficznych i innych zabiegach umożliwiający w tej chwili najskuteczniejszą ochronę tajemnicy korespondencji można napisać wiele. Ale najlepiej świadczy o komunikatorze to, że jest wykorzystywany przez najbardziej uznanych ekspertów ds. cyberbezpieczeństwa, a nawet polityków odznaczających się w tym zakresie choćby szczątkowym profesjonalizmem.

O sile Signala świadczy przede wszystkim to, że jest to w całości oprogramowanie open source publikowane na licencji AGPL-3.0. Oznacza to, że kod źródłowy programu jest w całości dostępny w Sieci i każdy na tej bazie może dokonać samodzielnej kompilacji. Transparentność implementacji kryptografii i mechanizmy działania poszczególnych funkcji jest więc stuprocentowa – nikt nas nie podsłuchuje, gdyż za pośrednictwem tylko i wyłącznie samego komunikatora Signal zwyczajnie nie jest to na razie możliwe.

Zobacz także: Po internecie krąży kontrowersyjna lista. Wyjaśniamy, o co chodzi

Twórca UseCypta zatrzymany przez CBŚ. Polski komunikator miał "chronić prywatność"

Signal umożliwia już ukrywanie numerów telefonów

W tym natłoku funkcji związanych z bezpieczeństwem dotychczas tkwił jeden mankament. Nie stanowił on co prawda bezpośredniego zagrożenia dla tajemnicy korespondencji, ale w trudnych do uzyskania sprzyjających warunkach umożliwiał atrybucję, czyli powiązanie faktu zaistnienia rozmowy z jej uczestnikami. Do korzystania z Signala potrzebne było bowiem dotąd podanie numeru telefonu.

Dobre wieści są takie, że właśnie się to zmieniło i w komunikacji za pośrednictwem Signala można już wykorzystywać dowolne wymyślone przez użytkowników pseudonimy, nicki. Na razie nowość jest dostępna wyłącznie w testowej wersji beta, niemniej lada moment możemy się jej spodziewać także w stabilnym wydaniu komunikatora na wszystkich obsługiwanych platformach stacjonarnych i mobilnych. 

Nowa funkcja nawiązywania kontaktu

Loginu zamiast numeru w becie Signala można już używać w każdym rodzaju obsługiwanego modelu komunikacji: rozmowach z pojedynczym innym użytkownikiem, konwersacjach wieloosobowych, połączeniach audio i wideo. Kontrola nad wyświetlaniem danych oddana została w ręce użytkownika, a własną konfigurację w tym zakresie można wprowadzić w ustawieniach aplikacji. Skutkuje to także nową funkcją nawiązywania nowych kontaktów – można pokazać kod QR podczas fizycznego spotkania, co może utrudnić osobom chcącym śledzić nas w sieci łączenie kropek.