Tech.BiznesINFO.pl > Nauka i kosmos > Nowe odkrycie Teleskopu Webba. Na tej planecie rok trwa 6 dni, a z nieba pada piasek
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 19.11.2023 20:21

Nowe odkrycie Teleskopu Webba. Na tej planecie rok trwa 6 dni, a z nieba pada piasek

planeta WASP-107b
WASP-107b, przedstawienie artystyczne, fot. ESA/Hubble, NASA, M. Kornmesser na licencji CC BY 4.0 DEED

Teleskop Webba przyniósł kolejne ciekawe odkrycie. Zespół naukowców badających egzoplanety w sąsiadujących z Drogą Mleczną galaktykach dzięki Webbowi był w stanie lepiej zbadań jedną z nich, cechującą się małą gęstością – WASP-107b. W ten sposób napotkano niezwykłe zjawisko, które naukowcy uznali za „kluczowy kamień milowy”.

WASP-107b – egzoplaneta 200 lat świetłnych od Ziemi

O WASP-107b wiemy nie od dzisiaj – odkryto ją przed pięcioma laty. Egzoplaneta krąży wokół Gwiazdy WASP-107, mniejszej i chłodniejszej niż nasze Słońce, i znajduje się 200 lat świetlnych od Ziemi. WASP-107b jest wielkością zbliżona do Jowisza, zaś uwagę zwraca jej niska gęstość, za sprawą której porównywana jest w niektórych aspektach do komety.

Dzięki nowym możliwościom, jakie dostarczył naukowcom teleskop Weba, zespół europejskich akademików mógł znacznie głębiej niż dotychczas spenetrować luźną atmosferę WASP-107b. Jak luźną? Dość powiedzieć, że planeta wielkości Jowisza waży tyle, co 12 proc. jego masy. To właśnie m.in. ta cecha pozwoliła na odczyty sięgające 50 razy głębiej, niż było to możliwe bez Webba.

Polskie firmy za kilka dni wyślą w kosmos satelitę. „Zupełnie nowy obszar eksploatacji”

Piasek jak woda na Ziemi

Dzięki temu naukowcy zauważyli dość zaskakującą obecność dwutlenku siarki. Nie spodziewano jej się tam za sprawą wspomnianej już relatywnie niewielkiej wielkości i temperatury gwiazdy, którą w sześć dni obiega WASP-107b. Szybko jednak odnaleziono przyczyny występowania dwutlenku siarki w atmosferze – wynika to z jej gęstości, przez którą fotony emitowane przez gwiazdę przenikają głęboko do atmosfery, stymulując w ten sposób reakcje skutkujące otrzymaniem dwutlenku siarki.

Nie to jednak najbardziej zadziwiło badacz, lecz sposób, w jaki planecie występują krzemiany, czyli po prostu piasek. Otóż na WASP-107b podlega on procesowi podobnemu do wędrówki wody na Ziemi. Uświadczyć można tam zatem chmur składających się z piasku, opadów piasku, a w końcu procesu, w którym z opadłego piasku na powrót formują się chmury. 

Krok milowy w badaniach nad egzoplanetami

Występowanie w atmosferze drobnoziarnistego piasku, i to w sposób, który można porównać do występowania wody na Ziemi, ma być dla naukowców bezcenną informacją w określaniu procesu kształtowania się egzoplanet. Według kierownika badań Leena Decina z Katolickiego Uniwersytetu w Leuven, nowe odkrycie „zmienia nasze rozumienie formowania się i ewolucji planet, rzucając nowe światło na nasz własny Układ Słoneczny”.

Źródło: space.com