Tech.BiznesINFO.pl > Cyberbezpieczeństwo > Polacy znów nabijani w butelkę. Oszuści podszywają się pod znany serwis
Paula Drechsler
Paula Drechsler 20.10.2023 21:25

Polacy znów nabijani w butelkę. Oszuści podszywają się pod znany serwis

komputer
Pixabay/Margo Konstantinova

Pojawiło się nowe zagrożenie, które jest związane z aktywnością cyberprzestępców. Oszuści wykorzystują znaną metodę, polega ona na podszywaniu się pod różne firmy i instytucje. Osoby, które otrzymały przytoczoną poniżej wiadomość, powinny natychmiast ją usunąć i zablokować nadawcę. W przeciwnym razie ryzykują utratą danych osobowych, a nawet pieniędzy.

Phishing gigantycznym zagrożeniem dla internautów

Polacy po raz kolejny są narażeni na szkody w związku z masowo rozsyłanymi wiadomościami, w których oszuści wykorzystują wizerunek znanej firmy. Phishing, czyli właśnie podszywanie się pod różne przedsiębiorstwa czy urzędy, a nawet osoby fizyczne, ma na celu wyłudzenia danych albo pieniędzy. Ten rodzaj przekrętu stanowi ogromny procent ataków cyberprzestępców. 

Szczególnie ostatnimi czasy nastąpił intensywny wzrost wykroczeń popełnianych przez internet. Cyberprzestępcy posługują się przeróżnymi metodami, wykorzystując do swoich działań m.in. SMS-y, maile czy kontakty telefoniczne. Zgodnie z danymi płynącymi z Krajowego Systemu Informacyjnego Policji przybliżona wartość strat materialnych, które wynikają z powodu oszustw internetowych związanych z podszywaniem się pod zaufane firmy oraz instytucje w 2022 r. wyniosła ponad 124 miliony złotych.

Na co tym razem trzeba uważać? Oszuści wykorzystują dobrze znany służbom sposób, w którym grają na emocjach użytkowników. Sugerują bowiem, że w przypadku niezastosowania się do wytycznych z maila, internauta utraci dostęp do dóbr i usług.

Urząd Skarbowy masowo kontroluje, co Polacy robią w pracy? Jest komentarz KAS ZUS już rozesłał pisma. Wielu Polaków trafi na dywanik, ruszają kontrole

Oszuści podszywają się pod Allegro

Złodzieje tym razem podszywają się pod Allegro. Serwis dobreprogramy.pl przytacza treść maila, który do złudzenia przypomina wiadomość od prawdziwego serwisu sprzedażowego. Zgadzają się kolory, jest logo, a także informacje o zmianach w regulaminie. Mail brzmi następująco:

“W związku z wprowadzeniem aktualizacji zasad w regulaminie Allegro, jesteśmy zmuszeni przeprowadzić standardową akceptacją nowych reguł. Zmiany dotyczą: polityki ochrony prywatności, programu ochrony kupujących, aktualizacji metody płatności. Brak akceptacji nowego regulaminu w przeciągu 3 dni, będzie skutkowało nałożeniem tymczasowej blokady konta. Przejdź do akceptacji nowych reguł → AKCEPTUJĘ”.

Wyjątkowo jak na tego typu wiadomości, oszuści nie popełnili wielu błędów. Uwagę zwraca jedynie parę niedociągnięć, a literówki zdarzyć się mogą zawsze. W dodatku użytkownik, który czyta takiego maila w pośpiechu, w ogóle nie musi zwrócić na nie uwagi. Co się stanie, jeśli z rozpędu klikniemy odnośnik "AKCEPTUJĘ"?

Uwaga na podrobione strony internetowe

Łącze prowadzi do fałszywej strony, która udaje popularną platformę sprzedażową. Według dobreprogramy.pl na podrobionej stronie można się spodziewać zachęty do zalogowania na platformie, przez co dojdzie do wyłudzenia danych. Co gorsza, może też być miejsce na podanie danych do bankowości internetowej, a w tym przypadku skończy się to kradzieżą pieniędzy.

Zważywszy na to, że według danych z Mediapanel Gemius Polska przygotowanych dla PAP Biznes z Allegro korzysta 18,5 miliona użytkowników, ciężko się spodziewać, że choćby niewielki procent nie kliknie z rozpędu odnośnika i nie wypełni formularza na podrobionej stronie. Dlatego warto kilka razy sprawdzić, kto jest nadawcą wiadomości, a w przypadku, gdy zauważymy jakiekolwiek nieprawidłowości, najlepiej od razu usunąć wiadomość. Można również zgłosić fakt próby wyłudzenia do odpowiednich organów, np. NASK lub policji.