Tech.BiznesINFO.pl > Internet i TV > Popularny serwis wprowadza obowiązkową opłatę, użytkownicy nie ominą wydatku. Znamy kwotę
Paula Drechsler
Paula Drechsler 19.10.2023 08:35

Popularny serwis wprowadza obowiązkową opłatę, użytkownicy nie ominą wydatku. Znamy kwotę

pieniądze
iberion

Elon Musk coraz bardziej monetyzuje Twittera (dziś zwanego X). Po wprowadzeniu opłat za usługę X Premium nadszedł czas na kolejne należności za korzystanie z platformy. Teraz jednak użytkownicy nie będą mieli większego wyboru. O co tym razem chodzi?

Platforma X [dawniej Twitter] będzie płatna

Elon Musk uszykował niemiłą niespodziankę dla osób, które zechcą skorzystać z przejętej przez niego platformy. Chodzi o nowe opłaty za serwis. Już teraz niektóre funkcje są płatne, na przykład subskrybenci usługi X Premium uiszczają należność, by móc korzystać z dodatkowych możliwości serwisu. 

Usługa ta kosztuje 8 dolarów miesięcznie, czyli po obecnym kursie około 33 złote. X Premium dodaje na przykład niebieski znacznik do konta użytkownika, co ma potwierdzać weryfikację profilu. Oferuje też wcześniejszy dostęp do wybranych funkcji, takich jak Edytuj post. Ale X Premium to usługa opcjonalna. Można, ale nie trzeba za nią płacić. Zależy, czy stwierdzimy, że chcemy dostać “opcje premium”. Teraz jednak ma być inaczej, bowiem zarząd X zdecydował, że czas na bardziej drastyczne kroki i w związku z tym trzeba będzie płacić nawet za podstawowe funkcje serwisu.

Na nocnym niebie niedługo pojawi się wyjątkowe widowisko. Kiedy wypatrywać Orionidów? Do Map Google trafiła wyczekiwana opcja. W końcu można to sprawdzić jednym kliknięciem

Opłaty za platformę X [dawniej Twitter] - tyle trzeba zapłacić

Jak podaje BBC News, Elon Musk zaczął pobierać opłaty od użytkowników, którzy chcą korzystać z podstawowych funkcji platformy. Tak, nie da się pisać ani udostępniać tweetów, nie będzie można nawet polubić wpisu, ani tym bardziej na niego odpowiedzieć, jeśli się nie zapłaci. Ile wyniosą opłaty i dlaczego podjęto taką decyzję? BBC News informuje, że jest to 1 dolar rocznie, a więc po obecnym kursie 4,23 zł. Nie jest to dużo, ale jednak - jest.

Zarząd X tłumaczy decyzję chęcią zmniejszenia liczby sztucznych kont i innych nieprawidłowości. BBC News cytuje oświadczenie, mówiące o konieczności „ograniczenia spamu, manipulacji naszą platformą i aktywności botów”. Według portalu bankier.pl obliczenia Muska doprowadziły do konkluzji, że stworzenie bota kosztuje grosze, a więc dodanie kolejnej opłaty do tego, aby móc go wpuścić na platformę, ma skutecznie ograniczyć ich liczbę. 

Oznacza to, że bez opłat nadal będzie można przeglądać treści dostępne na X, ale nie da się wchodzić w żadne interakcje - chyba, że ureguluje się roczną daninę.

Platforma X będzie całkowicie ukryta za paywallem?

Wszystko wskazuje na to, że Elon Musk dąży do realizacji swoich zapowiedzi na temat całkowitego umieszczenia X za paywallem, podaje bankier.pl. Docelowo bogacz chce, aby każdy użytkownik płacił za dostęp do platformy.

W rzeczywistości plany Muska mogą okazać się kolejnym strzałem w kolano. Już teraz platforma, która kosztowała bogacza 44 miliardy dolarów, przynosi straty i warta jest o wiele mniej niż przed transakcją. Bankier.pl podaje, że obecnie spółka wyceniana jest na sporo mniej niż 20 miliardów dolarów. Odpływ użytkowników, którzy mają zostać zmuszeni do płacenia, może przyczynić się do jeszcze większego upadku platformy.

Obecnie opłata za podstawowe funkcje platformy dotyczy wyłącznie nowych użytkowników, którzy chcą dopiero założyć konto na platformie, wyjaśnia BBC News. W tym momencie jest to program pilotażowy, który wprowadzono w Nowej Zelandii oraz na Filipinach. To zapewne jednak dopiero początek.