Tech.BiznesINFO.pl > Internet i TV > Aplikacja Moja Biedronka nie działa. Polacy mają problem podczas zakupów
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 28.02.2024 11:53

Aplikacja Moja Biedronka nie działa. Polacy mają problem podczas zakupów

biedronka
Fot. Iberion

Aplikacja Moja Biedronka nie ma ostatnio dobrej passy. Po premierze nowej, przebudowanej wersji użytkownicy masowo zgłaszali liczne problemy z działaniem programu. Dziś w działaniu aplikacji nie doświadczymy jednak żadnych błędów w działaniu poszczególnych funkcji,  gdyż Moja Biedronka w ogóle przestała działać.

Aplikacja Moja Biedronka nie działa

Jeszcze w poprzedniej wersji aplikacja Moja Biedronka była krytykowana, jednak uruchomiona w grudniu nowa wersja spowodowała istny wysyp negatywnych opinii i irytację użytkowników na masową skalę. To co miało być krokiem w stronę nowoczesności, okazało się aplikacją najeżoną błędami, z której po prostu trudno jest korzystać.

Problemy występowały między innymi z utrzymywaniem sesji – aplikacja logowania często wymagała ponownego logowania. Występowały także liczne awarie skutkujące nagłym zamknięciem aplikacji. Do pulpitu wyrzucała użytkowników także próba uzyskania dostępów do poszczególnych funkcji. Słowem – niewypał.

Pepco zaatakowane przez hakerów. Sieć straciła miliony

Moja Biedronka przestała działać. Co się stało?

Jak informuje interia.pl, dziś jednak aplikacja w ogóle przestała działać. Po jej uruchomieniu otrzymujemy coś, co wygląda jak strona bez wczytanego pliku CSS. Interfejs jest rozbity, brakuje teł czy grafik. To jednak nie największy problem – wszak nawet z brzydkiej aplikacji da się z trudami korzystać.

Tak niestety nie jest w przypadku Mojej Biedronki. Aplikacja w ogóle nie działa, wszystkie funkcje są nieaktywne. Do awarii doszło po instalacji nowej wersji, co sugeruje, że błąd tkwi po stronie wydawcy programu. Tak duże niedopatrzenie, które całkowicie zepsuło program, nie powinno się jednak zdarzać nigdy, chyba że na serwerach testowych.

Przyczyną atak hakerski?

Oczywiście od razu pojawiły się domysły, że awaria wynika z ataku hakerskiego, którego ofiarą miałaby paść Biedronka. W tej chwili jednak nic na to nie wskazuje, nie ma podstaw, by tak twierdzić. Winę ponosi najpewniej producent aplikacji i to od niego należy oczekiwać rozwiązania problemów. Zwłaszcza że do awarii miało dojść na bardzo dużą skalę.

Źródło: interia.pl