Tech.BiznesINFO.pl > Nauka i kosmos > Będzie można sporo zaoszczędzić na ogrzewaniu. Projekt jest już w trakcie realizacji
Paula Drechsler
Paula Drechsler 21.06.2023 13:39

Będzie można sporo zaoszczędzić na ogrzewaniu. Projekt jest już w trakcie realizacji

ogrzewanie
domena publiczna

Niemal dwie trzecie energii, którą zużywamy w domach, idzie na ogrzewanie. Powstał projekt, który ma pomóc zniwelować te wydatki. Ostatnie testy rozpoczną się niebawem.

Sposób na wysokie koszty ogrzewania

Wielu z nas boleśnie przekonało się już o tym, jak wysokie mogą być koszty związane z ogrzewaniem domu czy mieszkania. Chłodniejsze miesiące to zawsze okres zwiększonych wydatków, właśnie ze względu na konieczność docieplenia. Mimo stosowania coraz większej liczby nowoczesnych rozwiązań, takich jak ogrzewanie podłogowe czy pompy ciepła, wciąż pojawiają się problemy z obciążeniem budżetu, ponieważ remont i instalacja nowego systemu grzewczego też pochłania krocie.

W odpowiedzi na zapotrzebowanie ludzkości na tańsze rozwiązania dotyczące ogrzewania powstał specjalny projekt. Ma on ułatwić ogrzanie mieszkania, nie obciążając przy tym za bardzo portfela. Produkt, który opracowali fińscy naukowcy, ma trafić do testów jesienią tego roku, a chwilę później znajdzie się również w sprzedaży.

Za te znaczki z PRL-u można zdobyć fortunę. Koniecznie sprawdź, czy je masz

Fiński start-up chce nas ogrzać

Pomysł, na który wpadli fińscy naukowcy, swój początek miał w rozwiązaniu przygotowanym dla wojska. Kilka lat temu fińskie wojsko zgłosiło bowiem zapotrzebowanie na produkt, który będzie w stanie szybko nagrzać dużą powierzchnię, podaje serwis gadzetomania.pl. Specjaliści z rządowego centrum badawczo-rozwojowego VTT sprostali zadaniu. Inżynierowie doszli do wniosku, że skoro udało się dokonać czegoś takiego dla żołnierzy na froncie, warto pomyśleć też nad wdrożeniem takiej metody także w domach i biurach. Tak powstał projekt systemu Halia.

Znacznie tańszy prąd w naszych domach. Rząd dołoży pieniądze

Grzejące ściany i meble

System Halia to specjalna nakładka, która wyglądem przypomina folię. Prace nad tym, aby ten cienki film nadawał się do umieszczania na ścianach, a nawet meblach i tkaninach, trwały przez ostatnie dwie dekady, podaje bgr.com. Cienka jak papier warstwa ocieplająca wykorzystuje elementy grzewcze o bardzo niskim napięciu.

Praca podczas upałów. Pracownik może odmówić pracy

Naukowcy twierdzą, że taka folia jest zupełnie bezpieczna, wysoce energooszczędna i może ogrzać powierzchnię niemal natychmiast. Specjaliści poinformowali także o tym, że grzejącą powłokę można połączyć z czujnikami, dzięki czemu da się sterować systemem grzewczym — będzie się włączał np. wtedy, kiedy ktoś wejdzie do pomieszczenia.

Dziesiątki sekund do osiągnięcia pożądanej temperatury

- To naprawdę szybka reakcja — powiedział Jani-Mikael Kuusisto, jeden z naukowców pracujących przy projekcie i współzałożyciel całego start-upu. - To ogrzewanie nie działa tak jak włączenie oświetlenia, ale wciąż jest bardzo szybkie, mówimy o dziesiątkach sekund do osiągnięcia pożądanej temperatury — przytacza specjalistę serwis bgr.com.

Projekt jest już w trakcie realizacji, końcowe prace są zaawansowane. Firma twierdzi, że potwierdzone już zostały możliwości wytwórcze wyrobu, podaje gadzetomania.pl. Testy końcowego produkty rozpoczną się jesienią tego roku. Jeśli wszystko potoczy się zgodnie z oczekiwaniami, system Halia trafi do sprzedaży w 2024 r. Przedstawiciele start-upu twierdzą, że koszty pozyskania i instalacji produktu będą niewielkie.