Tech.BiznesINFO.pl > Sztuczna inteligencja > Microsoft podzielił się planami na sztuczną inteligencję w Windowsie. Nadchodzą duże nowości
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 06.12.2023 14:34

Microsoft podzielił się planami na sztuczną inteligencję w Windowsie. Nadchodzą duże nowości

Windows
Fot. for. Windows/Unsplash

W coraz liczniej publikowanych podsumowaniach mijającego roku często powtarzającą się opinią jest ta, że 2023 upłynął nam pod znakiem sztucznej inteligencji. Podobnego zdania jest Yusuf Medhi, od niedawna szef departamentu rozwoju Windowsa. Medhi poinformował o ważnych nowościach, jakie zostaną wkrótce udostępnione w ramach coraz dalej idącej integracja systemu z Copilotem.

„Rok” z Copilotem w Windowsie

Jak dotąd wstępna implementacja Copilota w Windowsie jest raczej ciekawostką, niż rewolucją w sposobie korzystania z systemu. Ograniczona dostępność oraz konieczność dodatkowego opłacania integracji ze składnikami pakietu Microsoft 365 zdaje się obniżać pierwotne oczekiwania. Microsoft zdecydował zatem, by w rocznicę uruchomienia Copilota dodatkowo podgrzać atmosferę.

Oczywiście mówienie o tym, że Copilot ma już rok jest nieco na wyrost. Medhiemu chodzi przede wszystkim o proces, jaki został zapoczątkowany rok temu przez udostępnienie ChatGPT. Przez ten czas wydano GPT 3.5 oraz GPT 4 oraz wariacje w rodzaju GPT Turbo, by finalnie zintegrować nowe funkcje wynikające z pracy silnika przetwarzania języków naturalnych pod marką Copilot. Teraz wiemy więcej o przyszłości tego narzędzia.

Polscy naukowcy stworzą odpowiedź na ChatGPT. PLLuM będzie darmowy Szef SI Facebooka zabrał głos ws. sztucznej inteligencji. "Miną lata, zanim SI osiągnie poziom ludzi"

Aktualizacje i nowości w 2024 roku

W 2024 roku znacznie zwiększana będzie funkcjonalność Copilota. Odpowiedzialny za rozwój Windowsa Yusuf Medhi potwierdził już, że w nadchodzącym roku Copilot zacznie bazować na GPT-4 Turbo, najnowszej odsłonie silnika OpenAI. Możemy się tego spodziewać relatywnie szybko – już teraz mają trwać zamknięte testy Copilota w wersij Turbo. Można to interpretować jako potwierdzenie, że OpenAI nie wyda w najbliższym czasie GPT-5.

W Copilot pojawiła się także nowa wersja generatywnego oprogramowania tworzącego grafikę. Już teraz osoby dysponujące dostępem do Copilota mogą korzystać z dobrodziejstw modelu DALL-E 3, z której wyeliminowano część błędów koncepcyjnych, z którymi borykały się wcześniejsze wersje DALL-E, m.in. memiczne dodatkowe palce u rąk postaci wygenerowanych przez tzw. sztuczną inteligencję.

Nowości pojawią się także w głęboko zintegrowanej z Copilotem przeglądarce Edge, która odtąd obok generalizacji i podsumowań tekstu, będzie je mogła także na bieżąco przeredagowywać. Zmiany pojawią się też w integracji z wyszukiwarką Bing, która będzie mogła opisywać dla nas obrazki – co się na nich znajduje i w jaki sposób jest przedstawiona. To może być bardzo przydatne jako ułatwienie dostępu.

Ponadto w Bingu pojawi się funkcja głębokiego wyszukiwania (Deep Search). To specjalny tryb działania wyszukiwarki, w którym GPT-4 jest wykorzystywane do optymalizacji wyników tak, aby były bardziej precyzyjne zwłaszcza w przypadku wyszukiwania pod kątem złożonych fraz. Ostatnia z zapowiedzianych nowości w Copilocie to interpretator kodu, dzięki któremu asystent będzie jeszcze bardziej przydatny w pracy programistycznej.

Kiedy Copilot w Polsce?

Rozwój Copilota w nadchodzącym roku zapowiada się więc ekscytująco, niemniej w artykule Yusufa Medhiego zabrakło informacji o zwiększaniu dostępności narzędzia. Wiadomo, że rynki, na których jest już dostępny Copilot to swojego rodzaju poligon doświadczalny, niemniej rok po zainaugurowaniu prac na SI w Windowsie nadal nie wiadomo nic o postępie w takim modyfikowaniu Copilota, aby mógł on działać w UE zgodnie z obowiązującymi regulacjami.