Tech.BiznesINFO.pl > Nauka i kosmos > Pierwsza masowa migracja satelitów w historii. Niespodziewane skutki majowych burz słonecznych
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 21.07.2024 11:03

Pierwsza masowa migracja satelitów w historii. Niespodziewane skutki majowych burz słonecznych

spacex
Fot. Flickr/SpaceX (CC BY-NC 2.0)

W maju burze słoneczne były na tyle silne, że zjawisko zorzy polarnej można było obserwować w całej Polsce. To również pierwsze tak duże wyrzuty, odkąd niską orbitę okołoziemską zasiedliły komercyjne satelity, m.in. Starlink. Przez wyrzuty masy satelity zmieniły masowo trajektorie, co może prowadzić do bezprecedensowych kolizji.

Burze słoneczne i komercjalizacja kosmosu

Serwis space.com zwraca uwagę na nieoczywiste skutki majowych burz słonecznych. Same burze nie były bowiem niczym wyjątkowym - zjawiska doświadczamy rzadko, lecz jest ono charakterystyczne dla bieżącej fazy trwającego 11 lat cyklu słonecznego. Różnicą jest natomiast obecność na niskiej orbicie wielu małych, komercyjnych satelitów, których 11 lat temu jeszcze tam nie było.

Najlepszym przykładem są oczywiście konstelacje satelitów Starlink wykorzystywane przez jedną ze spółek Elona Muska do świadczenia dostępu do bezprzewodowego internetu. Wobec działalności Starlink wysuwanych jest wiele zarzutów, przede wszystkim dotyczących zaśmiecania orbity okołoziemskiej, co utrudnia badania przestrzeni kosmicznej czy starty znacznie bardziej wartościowych misji o charakterze naukowo-badawczym.

Wyjątkowa kometa leci w stronę ziemi. Zobaczysz ją gołym okiem, ale tylko raz

Pierwsza masowa migracja satelitów

Majowa aktywność słoneczna siłą rzeczy po raz pierwszy miała okazję wpłynąć na działalność komercyjnych satelitów na niskiej orbicie. Badania tego wydarzenia wykazały, że burza magnetyczna spowodowała obniżenie wysokości przelotu satelitów średnio o 180 metrów dziennie. Obsługa naziemna obiektów musiała więc wdrożyć procedury, dzięki którym wróciły one na swoje pierwotne pozycje.

Zobacz: Sukces Polaka. Zdjęcie ze Śnieżki wyróżnione przez NASA

Badania nazywają ten ruch bezprecedensową migracją satelitów. Według autorów może to być źródłem zagrożenia, przede wszystkim zwiększenia ryzyka kolizji. Systemy unikania zderzeń miały zbyt mało czasu, by obliczyć optymalne ścieżki, które jednocześnie uwzględniałyby tor powrotu innych satelitów. Co więcej, ze względu na chybione prognozy pogody kosmicznej uniknięcie kolizji przez wcześniej przeliczenie ścieżek było w maju wręcz niemożliwe.

Już 10 tys. satelitów na niskiej orbicie

Wydarzenia sprzed kilkunastu tygodni mają być zaledwie zapowiedzią większego problemu w przyszłości. Przed dekadą, kiedy po raz ostatni występowały burze słoneczne o intensywności zbliżonej do majowych, na niskiej orbicie znajdowało się kilkaset satelitów. Aktualnie szacuje się, że jest ich tam ok. 10 tys. Ich masowe migracje przyczyniają się do powstawania jeszcze większej ilości kosmicznych śmieci utrudniających prace astronomów i przeprowadzanie niekomercyjnych misji.