Paint będzie jeszcze bardziej zaawansowany. Warstwy to dopiero początek
Choć Paint przez lata mógł się wydawać narzędziem prymitywnym, które może służyć przede wszystkim dzieciom do zabawy, to jednak od premiery Windowsa 11 możliwości programu są systematycznie rozbudowywane. Dziś można już dokonywać bardziej złożonej edycji grafiki, a do Painta za moment trafią kolejne nowe funkcje.
Druga młodość 40-letniego Painta
W ostatnich miesiącach Paint wzbogacił się o funkcje, które stanowią dla programu w zasadzie całkowicie nowe otwarcie. A także szansę na to, że znajdzie on ponownie szerokie zastosowanie wśród zwykłych użytkowników Windowsa, którzy muszą przyciąć co i owo w grafice rastrowej czy dostosować ją do publikacji w dowolnym medium.
Przede wszystkim Paint, któremu w przyszłym roku stuknie czterdziestka, zyskał możliwość pracy na warstwach, którą kojarzymy ze znacznie bardziej zaawansowanych programach graficznych. To bez dwóch zdań funkcja, której brakowało od lat i która uczyniła z Painta coś więcej niż zabawkę.
Kolejna nowość to integracja z Copilotem, a zatem implementacją w systemie Windows 11 dużego modelu językowego GPT. Dzięki implementacji w Paincie funkcji związanych z SI docelowo będzie można generować obrazy z użyciem tekstowego promptu. Tak zaawansowanych możliwości brakuje niekiedy w profesjonalnym komercyjnym oprogramowaniu.
Zniknie zmora użytkowników Windowsa. Chodzi o kluczową funkcjęNowe funkcje w Paincie
Microsoft jednak się nie zatrzymuje i już testuje kolejne nowości, z których pierwsza dotyczy właśnie obsługi warstw. W testowej kompilacji Windowsa 11 w kanale Dev dodana została domyślna kolejna warstwa – warstwa tła. Dzięki niej nie trzeba ich tworzyć ręcznie, jest już automatycznie utworzona, zaś dostęp do niej można uzyskać u samego dołu panelu warstw Painta.
Druga nowość także upodabnia Painta do bardziej zaawansowanych programów graficznych. Chodzi o sposób regulacji wielkości pędzla. W nowej wersji, zamiast korzystać z predefiniowanych rozmiarów, można skorzystać z suwaka. Z jego pomocą można precyzyjnie dostosować wielkość do potrzeb.
Kiedy zobaczymy nowości?
Nie jest jeszcze jasne, kiedy nowości pojawią się w stabilnym wydaniu Windowsa 11. Można oczekiwać, że stanie się to przy okazji premiery wersji 24H2, której spodziewamy się jesienią. Należy jednak pamiętać, że w Polsce zaawansowana integracja z Copilotem może nas na razie ominąć – przetwarza on dane w sposób niezgodny z europejskimi regulacjami i Microsoft dopiero pracuje nad tym, aby dostosować do nich narzędzie.
