Tech.BiznesINFO.pl > Internet i TV > Program dopłat do samochodów elektrycznych. Znamy kwoty i terminy
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 04.06.2024 11:36

Program dopłat do samochodów elektrycznych. Znamy kwoty i terminy

samochód elektryczny
Fot. Unsplash/CHUTTERSNAP

Rząd zatwierdził projekt rewizji Krajowego Planu Odbudowy. Tym samym ostatecznie zapadła decyzja, aby w Polsce nie wprowadzać podatku od rejestracji aut spalinowych, lecz dopłatę do zakupu aut z napędem elektrycznym. Nowe informacje w tej kwestii przekazała minister funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska.

Nowe wieści o dopłatach do EV

Rząd jako jeden ze swoich największych sukcesów w rewizji Krajowego Planu Odbudowy przedstawia zamianę opodatkowania samochodów spalinowych na program dopłat do zakupu samochodów elektrycznych. Już w momencie pierwszego ogłoszenie tej decyzji minister Pełczyńska mówiła o zastosowaniu wobec Polaków marchewki zamiast kija.

Jak informuje wyborcza.biz, łącznie z Krajowego Planu odbudowy na dofinansowanie zakupu aut elektrycznych przeznaczone ma zostać 1,5 mld zł. Kwota wyniesie 30 tys. zł., dzięki czemu z programu będzie mogło skorzystać około 50 tys. osób.

Unikaj tego podczas jazdy samochodem. Wielu kierowców chce zaoszczędzić i popełnia prosty błąd

30 tys. zł na kupno, leasing i wynajem

Rząd chce, by dofinansowywany był zakup samochodów elektrycznych ze średniej półki cenowej, nie są planowane dotacje aut premium. Zwłaszcza że skorzystać z dopłat będą mogły tyle te osoby, których roczny dochód był niż 135 tys. zł. Osoby o niższych dochodach będą mogły liczyć na dopłaty nawet nieco wyższe niż wspomniane 30 tys. zł.

Nie będzie natomiast ograniczeń co do modelu zakupu samochodu. Uzyskać pieniądze z KPO będzie można zarówno na pojazd na własność, jak i na jego leasing i najem długoterminowego. W ostatnich przypadkach wysokość wsparcia nie będzie mogła być jednak wyższa niż opłata wstępna.

Polska ponownie rynkiem wtórnym?

Zastrzeżenia może budzić to, że rząd dofinansuje z KPO także zakup samochodów używanych (nie starszych niż 4 lata) oraz - co będzie zresztą dodatkowo dofinansowane - samochodów złomowanych. Rodzi to obawy, że Polska znów stanie się rynkiem wtórnym dla pojazdów z zachodniej Europy, przede wszystkim z Niemiec. Program ma wystartować jeszcze w tym roku.

Źródło: wyborcza.biz