Rewolucja w branży pogrzebowej. Porozmawiasz ze zmarłym krewnym
Nowe technologie stają się powszechnie obecne w codziennym życiu. Wiele branż chętnie wykorzystuje je, by poprawić jakość usług i poziom obsługi klienta. Co technologia może wnieść do branży pogrzebowej? Okazuje się, że więcej, niż można by się spodziewać. Przedstawiciele biznesów funeralnych coraz chętniej wspominają m.in. o wirtualnych rozmowach ze zmarłymi osobami.
Rewolucja w branży pogrzebowej
Branża pogrzebowa na całym świecie przechodzi niemałą rewolucję. W Stanach Zjednoczonych i innych krajach popularność zyskują m.in. ekologiczne pogrzeby. Amerykanie, zamiast klasycznego pochówku, mogą zdecydować się np. na rozkład ciała na kompost. Zwłoki podczas procesu kompostowania przez 60 dni leżą w specjalnych, metalowych pojemnikach. Warunki rozkładu są ściśle kontrolowane.
Kontrowersyjna zmiana w bankomatach. Klienci dodatkowo płacą, łatwo o pomyłkęZasadniczo polega to na powrocie do ziemi, tak jak tu przyszliśmy: z prochu powstałeś i w proch się obrócisz — tłumaczy Edward Bixby, prezes Green Burial Council, firmy zajmującej się ekologicznymi pochówkami.
Prochy ukryte w płycie winylowej
Ciekawą alternatywą klasycznego pochówku wydaje się… zmiana prochów w płytę winylową. Zdaniem Jasona Leacha, założyciela firmy And Vinyly, dźwięk jest doskonałym "nośnikiem pamięci" o zmarłej osobie. Winyl jest tworzony w taki sam sposób, jak jego klasyczny odpowiednik. Prochy osoby zmarłej dodaje się do materiału składowego.
Oczywiście, że wpływa to na jakość dźwięku, to coś, czego się unika w normalnym procesie tłoczenia. Ale te szumy i trzaski, które usłyszycie podczas odtwarzania to... oni — tłumaczy Jason Leach.
Na płytach można zarejestrować ukochane piosenki zmarłych, składanki utworów, które przypominają rodzinie o pięknych chwilach spędzonych w ich towarzystwie, a także opowieści w formie audio, nagrane jeszcze za życia denata.
AI "ożywi" zmarłych bliskich
Ważnym przełomem w branży pogrzebowej może być upowszechnienie sztucznej inteligencji. Już teraz AI wykorzystuje się, by "ożywiać" osoby zmarłe. W ten sposób głos odzyskała ocalała z Holocaustu Stella Fidelseid. Efekt prac ekspertów z warszawskiego Muzeum POLIN można usłyszeć, odwiedzając przystanki autobusowe zlokalizowane na terenie dawnego getta.
Jak stworzyć podobny materiał? Niezbędna będzie odpowiednia ilość materiałów wideo i nagrań audio, w których osoba zmarła opowiada o swoim życiu. Im więcej ich będzie, tym lepiej sztuczna inteligencja poradzi sobie ze stworzeniem mowy pogrzebowej. Technologia nie jest obecnie powszechnie używana w branży funeralnej, ale budzi coraz większe zainteresowanie. Można podejrzewać więc, że za kilkanaście lat może stać się powszechnym elementem pochówków.
Źródło: Interia/Technowinki24
