Tech.BiznesINFO.pl > Internet i TV > Spotify wyrolowało użytkowników. Wyrzucili w błoto 350 zł
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 24.05.2024 12:43

Spotify wyrolowało użytkowników. Wyrzucili w błoto 350 zł

spotify
Fot. Pixabay.com/StockSnap

Czasem poleganie na tradycyjnych rozwiązaniach jest znacznie rozsądniejsze niż gonienie za nowinkami. Nawet jeśli sprowadzałoby się to do wożenia w samochodowym schowku zestawu płyt kompaktowych. Spotify zdecydowało nagle o zakończeniu wsparcia dla Car Thing, urządzenia pozwalającego korzystać z usługi w autach.

Spotify CarThing - gadżet dla niewielu

CarThing to urządzenie adresowane do kierowców, dzięki któremu można wygodnie korzystać ze Spotify w samochodzie. Oczywiście było ono adresowane przede wszystkim dla posiadaczy starszych aut, których systemy infotainment nie obsługują Spotify natywnie. Cena była wysoka - CarThing zostało wycenione na 90 dolarów, czyli ok. 350 zł.

Zobacz też: Netflix i Spotify zapłacą tantiemy artystom. Rząd zatwierdził zmiany

W tej cenie otrzymywaliśmy urządzenie przypominające wyglądem nawigację GPS wyposażone w ekran dotykowy i akcesoria montażowe. Na pokładzie działało połączone z systemem audio przez Bluetooth Spotify. Wartością dodaną był wszyty asystent głosowy - polecenia odtwarzania konkretnej muzyki można było wydawać podczas jazdy głosowo.

Spotify grozi podwyższeniem opłat. Wszystko przez nowe regulacje

CarThing po 3 latach trafia na śmietnik

CarThing nie okazało się sukcesem, a przez zaporową cenę nie było nawet ciekawostką. Znacznie prostszym rozwiązaniem było sparowanie z infotainment smartfonu. Małe zainteresowanie poskutkowało ograniczoną dostępnością - Spotify, choć samo jest szwedzkie, nawet nie uruchomiło w Europie oficjalnej sprzedaży. CarThing można było jednak kupić np. na Amazonie.

Posiadaczy CarThing było jednak na tyle wielu, że ich głosy są słyszalne po ogłoszonej właśnie decyzji Spotify. Korporacja nagle postanowiła ogłosić koniec życia CarThing. Urządzenie przestanie działać 9 grudnia br., nieco ponad 3 lata po premierze. Gadżet za 350 zł można będzie wyrzucić do śmieci. I nie jest to hiperbola, tylko oficjalne zalecenie Spotify.

Spotify nie zwróci ani grosza

Spotify nie zamierza oddawać nabywcom CarThing ani złotówki. Jedyna wiadomość, jaką ma do swoich klientów, dotyczy do tego, aby zresetować urządzenie do ustawień fabrycznych, a następnie zutylizować je zgodnie z obowiązującym prawem, tj. tak, aby możliwe było poddanie komponentów sprzętowych recyklingowi.