Tech.BiznesINFO.pl > Cyberbezpieczeństwo > Tysiące fałszywych reklam w mediach społecznościowych. Wiemy, na co uważać
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 04.07.2024 14:55

Tysiące fałszywych reklam w mediach społecznościowych. Wiemy, na co uważać

seniorka
Fot. Freepik/pvproductions

Oszustwa inwestycyjne na dobre rozgościły się w mediach społecznościowych, a te nie dość, że nic z tym nie robią, to jeszcze zarabiają na emitowanych reklamach. CSIRT KNF poinformował, że tylko w czerwcu zidentyfikowano 1,3 tys. fałszywych reklam. Wiemy, jakie scenariusze cyberprzestępcy kreślili najczęściej.

CSIRT KNF podsumowuje oszustwa inwestycyjne

Oszustwa inwestycyjne to zazwyczaj taki rodzaj działalności cyberprzestępczej, przy której ofiary tracą najwięcej pieniędzy. Ukradzione kwoty sięgają niekiedy setek tysięcy złotych. Również samo modus operandi jest charakterystyczne - zamiast szybkiej kradzieży utrudniającej wykrycie, oszustwa inwestycyjne często są rozłożone na wiele dni, tak aby zmaksymalizować wysokość wyłudzonych kwot.  

Zanim do tego dojdzie, bardzo często atak rozpoczyna się od wykupienia kampanii reklamowej, najczęściej na Facebooku. Tam bowiem moderacja jest najmniej skuteczna. Treści często opatrzone są wizerunkami znanych osób, które mogą wzbudzać zaufanie czy też nawiązują do bieżących wydarzeń, jak inwestycje infrastrukturalne (np. Baltic Pipe).

Unia przeskanuje nasze wiadomości. Ustawa miała upaść, właśnie zyskuje drugie życie

Oszuści wykorzystują wizerunek polityków i inwestycje

CSIRT KNF podzielił się danymi, według których tylko w poprzednim miesiącu analitycy zgłosili 1,3 tys. fałszywych reklam i aż 5,7 fałszywych domen wykorzystywanych do oszustw inwestycyjnych. Stałym elementem było wspomniane wykorzystanie wizerunków rozpoznawalnych osób.

W dużej części byli to popularni politycy - ich wizerunek wykorzystany był w 47 proc. przypadków. Za nimi plasują się celebryci z 7 proc. Równie często do działalności cyberprzestępczej wykorzystywano podszywanie się pod spółki skarbu państwa. Wciąż niedocenianym przez cyberprzestępców sposobem działania jest powoływanie się na rozpoznawalność influencerów - 4 proc.

Na co trzeba uważać?

Obszarem tematycznym, którym przestępcy chcą przyciągnąć uwagę potencjalnych ofiar, są również kwestie związane z odnawialnymi źródłami energii oraz działalność spółek energetycznych. Jeśli więc napotkamy w internecie zachęty do inwestowania, do których zachęca nas popularny polityk, sportowiec czy piosenkarka, lub gdy skorzystać możemy na inwestycji w fotowoltaikę - należy zachować szczególną ostrożność. Niemal na pewno mamy do czynienia z próbą dokonania oszustwa inwestycyjnego.