Tech.BiznesINFO.pl Internet i TV Wielki problem Biedronki, poszło o SMS-y. UOKiK w akcji
ARKADIUSZ ZIOLEK/East News - edytowane z smsem promocyjnym

Wielki problem Biedronki, poszło o SMS-y. UOKiK w akcji

9 lutego 2024
Autor tekstu: Bartosz Onuczyński

W ostatnich dniach sklep Biedronka wstrząsnął rynkiem spożywczym nietypową kampanią marketingową, która wzbudziła kontrowersje i zainteresowanie ze strony klientów oraz instytucji nadzorujących. W wysłanych do klientów SMS-ach nie tylko zapowiadano nadchodzące promocje, ale również atakowano konkurencję, w szczególności popularny sklep Lidl. Wobec reakcji społecznych i interwencji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), pojawiają się pytania dotyczące granic dozwolonej konkurencji oraz wiarygodności informacji przekazywanych klientom przez sieci handlowe.

Kontrowersyjna kampania marketingowa Biedronki

Sklep Biedronka, należący do grupy Jeronimo Martins Polska, w ostatnich dniach zaskoczył klientów nietypową formą promocji. W wysłanych do nich SMS-ach nie tylko informowano o nadchodzących promocjach, ale również uderzano w konkurencję, w tym w popularny sklep Lidl .

W jednym z przekazów klientom sugerowano, że mandarynki w sklepach Biedronka były tańsze niż w sklepach konkurencyjnych. Jednakże Lidl, wraz z aplikacją Lidl Plus, oferował niższą cenę, co doprowadziło do krytyki ze strony klientów oraz reakcji ze strony Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK ).

Rewolucja w Lidlu. Niebywałe, co oferują tuż za naszą granicą
Awaria na terminalu Orlenu. Setki litrów ropy trafiły do Bałtyku

Zaskakująca kampania Biedronki. UOKiK wkroczył do akcji

UOKiK postanowił przyjrzeć się tej kontrowersyjnej kampanii marketingowej sklepu Biedronka , na którą wpłynęły liczne skargi konsumentów. W komunikacie dla mediów UOKiK wyjaśnił, że analizuje te SMS-y wyłącznie pod kątem możliwości naruszenia zbiorowych interesów konsumentów.

Podkreślił również, że oferty porównawcze są dozwolone, ale druga strona, w tym przypadku Lidl, ma prawo do dochodzenia swoich praw w sądzie, gdy uzna, że konkurencja rozpowszechnia nieprawdziwe informacje.

ZOBACZ TAKŻE: Nowość w Mapach Google. Aż dziwne, że nie było tego wcześniej

Walka o wiarygodność i zaufanie klientów. Biedronka może mieć problem

Reakcja Lidl na te działania konkurencji nie pozostała bez echa. Aleksandra Robaszkiewicz z Lidl Polska zarzuciła Biedronce wprowadzanie konsumentów w błąd, wskazując na fakt, że cena mandarynek była niższa w ich sklepach z aplikacją Lidl Plus. Choć na razie nie ma informacji o tym, czy Lidl zamierza podejmować kroki prawne, to incydent ten rzuca światło na rywalizację między sieciami marketów spożywczych.

Warto zauważyć, że taka kontrowersyjna kampania może mieć daleko idące konsekwencje dla wizerunku marki, zarówno Biedronki, jak i Lidla. Ostatecznie, decyzja o takich działaniach marketingowych powinna być przemyślana nie tylko pod kątem krótkoterminowych efektów sprzedażowych, ale także długoterminowego zaufania i lojalności klientów.

Rewolucja w NFZ. Na takie rozwiązanie Polacy czekali latami
Aplikacja mObywatel pozwala zaoszczędzić. Zwłaszcza podczas ferii
Obserwuj nas w
autor
Bartosz Onuczyński

Redaktor portalu TechBiznesINFO.

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@biznesinfo.pl
Nauka i kosmos Sztuczna inteligencja Cyberbezpieczeństwo Internet i TV FinTech