Tech.BiznesINFO.pl > Internet i TV > Bateria szybko się wyładowuje? Te aplikacje zużywają najwięcej energii
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 27.12.2023 16:46

Bateria szybko się wyładowuje? Te aplikacje zużywają najwięcej energii

smartfon
Fot. Onur Binay

Jednym z najważniejszych czynników branych pod uwagę przy wyborze smartfonu pozostaje pojemność akumulatora. Niemniej nawet jeśli jest ona relatywnie duża, to kiepskie praktyki ładowania użytkowania mogą zmniejszyć jej wydajność i żywotność. Podobnie jak aplikacje, które zużywają najwięcej energii.

Jak ograniczyć zużycie baterii?

Wokół ładowania smartfonów narosło wiele mitów, z których część już obalaliśmy w poradniku „Jak ładować smartfony? Obalamy największe mity”. Stosowanie się do zaleceń i dobrych praktyk może jednak nie przekładać się tak efektywnie na czas pracy urządzenia, jeśli na urządzeniu zainstalowane są aplikacje, których twórcy nie zadbali odpowiednio o optymalizację.

Dotyczy to między innymi rozbudowanych, wielofunkcyjnych aplikacji należących do dużych serwisów społecznościowych. Często wykorzystują one dostęp do wielu modułów sprzętowych, np. w celach geolokalizacyjnych, oraz utrzymują swoje działanie w tle. Każdy z tych procesów generuje dodatkowe zapotrzebowanie na energię.

Polacy mają sposób na wielki problem aut elektrycznych. Niesamowite, co wymyślili

Najbardziej obciążające baterię aplikacje

Na szczycie większości list najbardziej łasych na energię aplikacji znajduje się Snapchat. Aplikacja jest wyjątkowo kiepsko zoptymalizowana, a ponadto uzyskuje dostęp do GPS oraz działa w tle. Na szczęście funkcje te można ograniczyć. W ustawieniach aplikacji, w kategorii dotyczącej lokalizacji można włączyć tryb ducha. Dzięki niej co prawda Snapchat nadal będzie pobierał sporo energii, jednak zauważalna powinna być znaczna różnica.

Innymi aplikacjami, mówimy bowiem o całej kategorii, które są obciążające dla baterii, to programy strumieniujące wideo. Wśród nich wymienić należy np. aplikacje YouTube, Netflix i inne usługi VOD. Powody są oczywiste – podczas oglądania wciąż pobierane są dane, wyświetlacz pozostaje włączony oraz zazwyczaj ustawiony na największą jasność, emitowany jest dźwięk – wszystko to zużywa energię.

Zasobożerne odtwarzanie wideo jest również wykorzystywane w aplikacjach mediów społecznościowych. Na pierwszy plan wybija się zwłaszcza TikTok, który przecież w dużej mierze również jest serwisem wideo. Dużo energii zużywa także aplikacja Facebooka, Messengera oraz należący do Meta komunikator WhatsApp. Jak widać, w zużyciu energii przodują aplikacje w szerokim zakresie wykorzystujące multimedia.

Zobacz też: Nowy europejski superkomputer. Wesprze projekt „Wirtualny bliźniak ludzki”

Jak ograniczyć zużycie baterii?

Jak już wspomniano, czynniki, które wpływają na to, że dana aplikacja zużywa dużo energii to przede wszystkim wykorzystanie czujników oraz działanie w tle. Na szczęście aktualne wersje zarówno Androida, jak i iOS-a w wielu przypadkach pozwalają ograniczyć do nich dostęp. Należy jednak pamiętać, że może to spowodować wyłączenie części funkcji aplikacji.

W Androidzie dostęp np. do GPS można częściowo lub całkowicie wyłączyć już przy pierwszym uruchomieniu aplikacji. Zostajemy wówczas zapytani, czy aplikacja ma uzyskać dostęp jednorazowo, tylko, gdy aplikacja jest uruchomiona lub w ogóle wyłączyć dostęp. Ponadto w ustawieniach systemu operacyjnego, w kategorii aplikacje można przejść do menu uprawnień każdej z zainstalowanych aplikacji i tam przyznać lub nie dostęp do konkretnych uprawnień, w tym do najbardziej zasobożernych: działania w tle i dostępu do lokalizacji.

Podobnie jest w smartfonach iPhone. Tam o uprawnieniach do dostępu do funkcji związanych z geograficznym lokalizowaniem użytkownika znajdziemy jednak nie w ustawieniach samych aplikacji, lecz w globalnych ustawieniach systemu operacyjnego, w kategorii „Prywatność i bezpieczeństwo”. Znajdziemy tam pozycję „Usługi lokalizacji”, które można wyłączyć. Dostępne są też przełączniki dla poszczególnych aplikacji.

Źródło: TechEngage, Android Authority