Tech.BiznesINFO.pl > Internet i TV > Będzie czwarte światło w sygnalizacji drogowej? Niebywałe doniesienia obiegły media
Mateusz Godlewski
Mateusz Godlewski 14.01.2024 15:50

Będzie czwarte światło w sygnalizacji drogowej? Niebywałe doniesienia obiegły media

Traffic light, Sygnał, Ruch drogowy.
Pixabay/Traffic light, Sygnał, Ruch drogowy.

Czerwony, żółty i zielony - z takich kolorów składa się obecnie sygnalizacja świetlna. Naukowcy ze Stanów Zjednoczonych twierdzą, że w przypadku rozwoju pojazdów autonomicznych konieczne jest wprowadzenie zmian w obecnym systemem sygnalizacji. Rozwiązaniem ma być czwarte, białe światło do standardowych sygnalizatorów.

Dodatkowe światło na sygnalizatorze - jaki przyniesie efekt?

"Koncepcja białej fazy" - taki nowatorski model sterowania ruchem opracowali naukowcy z NCSU. Uczeni opracowali innowacyjne rozwiązanie, które oparte jest na wymianie danych pomiędzy pojazdami autonomicznymi, które zbliżają się do skrzyżowania, a systemem sygnalizacji świetlnej.

Obecnie samochody są już zdolne do automatycznej komunikacji między sobą. Wymiana informacji między pojazdami będzie jeszcze bardziej zaawansowana wraz z rozwojem oraz popularyzacją pojazdów autonomicznych. To nie jest daleka przyszłość.

Mają twoje prawdziwe dane i grożą pobiciem. Polacy na celowniku kolejnych oszustów IKEA pilnie wycofuje ładowarki. Możliwe poparzenia i porażenia prądem, sieć zwraca pieniądze

Nowe światło na skrzyżowaniach - co na to kierowcy?

Co jest celem tej innowacji? Włączenie kierowców tradycyjnych samochodów do procesu tworzenia kolumn autonomicznych pojazdów (czyli takich, które nie wymagają obecności kierowcy) na skrzyżowaniach. Według symulacji, jeżeli 30% pojazdów na skrzyżowaniu to samochody autonomiczne, to wówczas płynność ruchu być może poprawi się o około 11%.

Wśród korzyści takiego rozwiązania można wymienić zmniejszenie czasu straconego na postoje, a także oszczędność energii, która jest wykorzystywana do zatrzymywania się oraz ruszania.

 

Nowa koncepcja na drogach

Koncepcja białej fazy sprawdza się głównie na zaawansowanych modelach matematycznych. Kolejnym krokiem są testy w prawdziwym ruchu drogowym. Według sugestii Profesora Hajbabaie pierwsze próby mogłyby mieć miejsce w kontrolowanym i zamkniętym środowisku o sporym natężeniu ruchu. To chociażby terminale rozładunkowe w portach.

Istnieją kraje, w których informacja o zmianie światła jest przekazywana na bieżąco do oprogramowania nawigacyjnego w samochodzie. Kierowca może wpłynąć w ten sposób na płynność ruchu na skrzyżowaniu i kierowca wie, czego się spodziewać w najbliższych sekundach.

Źródło: motoryzacja.interia.pl