Takich zdjęć nie wolno wrzucać do internetu. Kuba Wojewódzki już się o tym przekonał
Internet stał się nieodzowną częścią naszego życia. Szczególnie media społecznościowe stanowią podstawowe narzędzie komunikacji i interakcji w dzisiejszym świecie. Niestety mogą też wpływać na kwestie bezpieczeństwa. Wystarczy wstawić nieodpowiedni tekst lub zdjęcie, aby wpakować się w kłopoty. Konsekwencjami może być np. utrata środków finansowych.
Bezpieczeństwo w sieci zależy też od nas samych
W erze cyfrowej, w której dzieci i młodzież spędzają coraz więcej czasu w sieci, bezpieczeństwo online stało się priorytetem dla wielu Polaków. Najnowsze badanie opinii publicznej przeprowadzone na zlecenie bloga KwestiaBezpieczenstwa.pl i serwisu TopVPN.pl przez SW Research ujawnia niepokojące statystyki: 66% Polaków uważa, że ochrona młodych internautów jest niewystarczająca, a 56% krytycznie ocenia działania mediów społecznościowych w tej kwestii, podaje PAP. Ale problem bezpieczeństwa w internecie dotyka nie tylko dzieci i młodzież, ale i osoby pełnoletnie. Przykładem jest częste stosowanie ataków phishingowych, czyli podszywania się pod różne firmy i instytucje, by wyłudzić pieniądze.
Zdarzają się sytuacje, że cyberprzestępcy nie muszą nawet się wysilać, aby kogoś okraść. Wystarczy wstawić do sieci nieodpowiednie zdjęcie, które ujawnia nieco za dużo i już oszust może z tego skorzystać. Przykładem takich nieprzemyślanych działań jest zachowanie Kuby Wojewódzkiego podczas współpracy z jedną z instytucji. Eksperci mówią jasno: “takich rzeczy się nie publikuje”. Warto zapoznać się z tą historią dla własnego bezpieczeństwa i ku przestrodze.
Klienci znanego banku w niebezpieczeństwie. Jest pilny komunikat: "Bądźcie czujni i nie dajcie się okraść" To zdjęcie z Jowisza zadziwia, NASA właśnie je opublikowała. “W samą porę na Halloween”Nieprzemyślana reklama banku
W internecie regularnie nawiązywane są różne współprace reklamowe z rozpoznawalnymi osobami, a jedną z nich jest Kuba Wojewódzki. Podczas najnowszej kampanii prowadzonej wraz z mBankiem celebryta dopuścił się bardzo nierozważnej publikacji fotografii, która ujawnia dane wrażliwe. Chodziło o reklamę karty Visa.
Na Instagramie Wojewódzkiego pojawiło się zdjęcie, na którym dokładnie widać informacje karty bankowej mężczyzny. Wina leży tu zarówno po stronie celebryty, jak i banku, który przecież tym bardziej powinien mieć świadomość, jak istotnym problemem jest udostępnianie danych zawartych na karcie płatniczej. Portal “Niebezpiecznik” zajmujący się m.in. bezpieczeństwem w sieci opublikował screen wpisu Wojewódzkiego z komentarzem “Niech ktoś powie, że ta reklama, to jakiś żart”.
Policja ostrzega - tego nie rób
Takich rzeczy do internetu wstawiać nie wolno, bo to jak zaproszenie do wyczyszczenia konta. Zdjęcie błyskawicznie rozeszło się po sieci, a część osób komentowała, że udostępnienie danych wrażliwych w kampanii banku może być celowym zabiegiem, aby zwrócić uwagę na reklamę. Wydaje się jednak, że jest to błędny tok rozumowania, ponieważ kilka chwil po tym, jak media zaczęły reagować, fotografia zniknęła, a niektórzy internauci odebrali takie postępowanie bardziej jako antyreklamę. Nie zadbano bowiem o odpowiednie bezpieczeństwo danych klienta. Przed takim postępowaniem i w ogóle udostępnianiem różnych wrażliwych informacji ostrzega także policja.
- Ważna jest znajomość kilku podstawowych zasad bezpieczeństwa: zachowaj czujność wobec wszelkich podejrzanych wiadomości, które zachęcają lub wymuszają logowanie do bankowości elektronicznej, lub podanie danych dotyczących karty płatniczej, kodu BLIK, czy klikanie w podesłany w wiadomości link; utrzymuj w tajemnicy informacje poufne, w tym loginy i hasła do bankowości elektronicznej, dane z karty płatniczej lub swoje dane osobowe; nie ulegaj presji, która może wynikać z przekazywanych informacji.
Udostępnione dane wrażliwych - co dalej?
Jeśli dojdzie już do wycieku danych w jakikolwiek sposób, np. poprzez udostępnienie takiego zdjęcia, jak Wojewódzki w kampanii z mBankiem, trzeba zachować zdrowy rozsądek, działać szybko i przeanalizować, czy faktycznie pieniądze mogą być zagrożone, np. kontaktując się z infolinią banku. Tam np. można zastrzec kartę.
- Jeśli podejrzewasz, że faktycznie Twoje oszczędności są zagrożone, zweryfikuj te podejrzenia, nawiązując kontakt z bankiem, używając numeru infolinii bankowej; jeśli padłeś ofiarą oszustwa, bezzwłocznie skontaktuj się ze swoim bankiem i złóż zawiadomienie w najbliższej jednostce Policji. Rozwaga i powściągliwość to najlepsza ochrona przed socjotechnicznym atakiem - podsumowuje policja.
