UOKiK na Black Friday: korzystaj z Omnibusa, porównuj ceny i sprawdzaj warunki zwrotu
Choć pierwotnie Black Friday był tylko jednym dniem, w którym produkty można było w znacznie obniżonych cenach, to także w Polsce okres promocyjny wydłużono na całe tygodnie. W natłoku propozycji nietrudno się zgubić, ale UOKiK opublikował rekomendacje, dzięki którym możemy uniknąć chybionych zakupów.
Dyrektywa Omnibus podczas Black Friday
W pierwszej kolejności należy zaznaczyć, że w tym roku Black Friday będzie wyjątkowy za sprawą Dyrektywy Omnibus, która weszła w życia 1 stycznia 2023 r. To bowiem pierwszy rok, kiedy sprzedawcy mają obowiązek informować o najniższej cenie, w jakiej dany produkt był dostępny w ciągu 30 dni poprzedzających ofertę.
Dlaczego to tak ważne? Otóż jest to sposób na uniknięcie sztucznych promocji, w których ceny najpierw były podwyższane w stosunku do standardowej, a potem „obniżane” na Black Friday. Takie praktyki były w Polsce standardem, jednak dzięki pracy UOKiK problem ten, przynajmniej częściowo, udało się już rozwiązać.
Oczywiście nadal cenami można manipulować w dłuższym niż 30 dni okresie, niemniej nowe prawo odsiewa część ofert z fałszywymi obniżkami. Wystarczy zwrócić uwagę na informację podaną przy cenie, zazwyczaj z użyciem znacznie mniejszej wielkości czcionki niż sama cena, by zweryfikować, czy rzeczywiście mamy do czynienia z promocyjną ofertą.
Lidl przebił Biedronkę i Dino. Klienci będą walić drzwiami i oknamiUOKiK zachęca do namysłu i porównywarek
Mimo tego, że sytuacja związana z fałszywymi obniżkami cen została w dużej mierze uporządkowana, nie zwalnia to nas z obowiązku zachowania czujności, zwłaszcza wobec szczególnie atrakcyjnych ofert. Te mogą być po prostu próbą oszustwa, których liczba gwałtownie zwiększa się przy okazjach takich jak Black Friday czy okres świąteczny.
Ponadto UOKiK zachęca do tego, by zakupy, nawet te w obniżonych cenach, poprzedzić choćby pobieżną analizą konkurencyjnych ofert. Dlatego urząd zaleca korzystanie z dostępnych za darmo porównywarek cen. Po odwiedzeniu jednej z nich wystarczy wprowadzić w wyszukiwarkę nazwę produktu, by otrzymać listę ofert uporządkowaną cenami rosnąco. Przynajmniej w teorii – część ofert może być sponsorowana i niesłusznie znajdują one szczytowe miejsce na liście, na co też należy zwrócić uwagę.
Prawa konsumenta podczas Black Friday
A co, jeśli zakupy okażą się chybione? UOKiK przypomina, że Black Friday ma tu niewiele do rzeczy i zakupione w promocyjnych cenach produkty można reklamować dokładnie na tych samych warunkach, co w przypadku standardowych propozycji. W tym przypadku także znaczenie ma wejście w życie Dyrektywy Optimus:
Od początku roku, odkąd obowiązuje Dyrektywa Omnibus, reklamacje składane są na podstawie „odpowiedzialności za niezgodność towaru z umową”. W pierwszej kolejności możesz żądać naprawy lub wymiany wadliwego towaru. Zwrot pieniędzy (częściowy lub całkowity) będzie możliwy w kolejnym etapie dochodzenia roszczeń. Sprzedawca odpowiada za wady przez 2 lata od wydania towaru. Termin przedawnienia roszczeń reklamacyjnych wynosi 6 lat. Sprzedawca powinien odpowiedzieć na reklamację w terminie 14 dni od dnia jej otrzymania. Jeżeli tego nie zrobił, uważa się, że ją uznał.
Warto pamiętać, że różne prawa przysługują konsumentom w zależności od kanału zakupowego. W przypadku zakupów dokonanych przez internet mam prawo do odstąpienia od umowy w ciągu 14 dni od zakupu. Wyjątkiem od tej reguły – oczywiście poza sytuacjami, kiedy konsument zrzeka się prawa do odstąpienia w zamian za np. natychmiastowe rozpoczęcie świadczenia usług – są produkty, który zostały zmodyfikowane na zamówienie klienta (np. grawerunek).
W nieco gorszej sytuacji jesteśmy, kupując stacjonarnie. W tym przypadku to od sprzedawcy zależy polityka zwrotów. Dlatego przed zakupami warto sprawdzić, czy dany sprzedawca w ogóle uwzględnia zwroty, a jeśli tak, to na jakich warunkach.
