Ważny komunikat PKO BP. Klienci powinni uważać
Fałszywe strony i wiadomości SMS to codzienność. Przestępcy znów zaatakowali klientów PKO BP, tworząc fałszywą stronę internetową przypominającą oryginał. Jeden drobny błąd w adresie może skutkować utratą wszystkich środków. W jaki sposób można zabezpieczyć się przed oszustwem?
Nowa fala oszustw. Fałszywe strony banku
Przestępcy ponownie zaatakowali klientów PKO BP, wykorzystując coraz bardziej zaawansowane metody. Tym razem stworzyli fałszywą stronę internetową, która do złudzenia przypomina oficjalną witrynę banku.
Cyberprzestępcy nieustannie podnoszą swoje umiejętności, a ich działania stają się coraz bardziej wyrafinowane. Warto zwracać uwagę na najmniejsze detale, aby uniknąć padnięcia ofiarą oszustwa.
Poważna awaria w Pekao. Dotyczy klientów z całej Polski mBank wydał pilne ostrzeżenie. Dotyczy szczególnie użytkowników FacebookaJak rozpoznać fałszywą stronę?
Problem jest szczególnie poważny, ponieważ wprowadzenie danych na fałszywej stronie może mieć katastrofalne skutki. Aby uniknąć kradzieży, zawsze należy dokładnie sprawdzać adres strony internetowej, na której planujemy się logować.
Oszuści często dodają lub zmieniają jedną literę w adresie URL, co może być trudne do zauważenia na pierwszy rzut oka. Przed wprowadzeniem jakichkolwiek danych, należy upewnić się, że jest to prawdziwa strona banku.
ZOBACZ TAKŻE: Pilne ostrzeżenie dla klientów PKO BP. Chodzi zwłaszcza o użytkowników Facebooka
Skutki wprowadzenia danych na fałszywej stronie
Wprowadzenie loginu i hasła na fałszywej stronie może prowadzić do całkowitego wyczyszczenia konta bankowego. Cyberprzestępcy mają wtedy pełen dostęp do środków, które mogą bezpowrotnie zniknąć.
Aby uniknąć takich sytuacji, zawsze należy być czujnym i nigdy nie logować się do bankowości internetowej, jeśli istnieją jakiekolwiek wątpliwości co do autentyczności strony. Jedna mała literówka może kosztować oszczędności życia.
