Tech.BiznesINFO.pl > Nauka i kosmos > Polskie firmy za kilka dni wyślą w kosmos satelitę. „Zupełnie nowy obszar eksploatacji”
Maciej Olanicki
Maciej Olanicki 03.11.2023 10:43

Polskie firmy za kilka dni wyślą w kosmos satelitę. „Zupełnie nowy obszar eksploatacji”

Rakieta Falcon 9
fot. NASA

Już w najbliższy wtorek, 7 listopada dni z bazy sił kosmicznych USA w Vandenberg w Kalifornii ma wyruszyć w swoją misję kolejna rakieta Falcon 9. Przedsięwzięcie będzie o tyle wyjątkowe, że dostarczy ona na orbitę satelitę obserwacyjnego STORK-7 – pierwszego w historii, który będzie wykorzystywać ogniwa perowskitowe. 

STORK-7 lada moment wyruszy na orbitę

Umieszczenie satelity zasilanego energią dostarczaną za pośrednictwem perwoskitów to inicjatywa partnerstwa polskich firm – Saule Technologies oraz SatRev. Ta pierwsza odpowiada za same ogniwa, druga opracowała oprogramowanie oraz samą konstrukcję STORK-7. Satelita trafi na orbitę wyposażony w 28 ogniw perowskitowych. Według Dawida Zielińskiego z rady nadzorczej Saule to dla popularyzacji tego rodzaju ogniw wielka szansa:

Po raz pierwszy w historii mamy okazję przekonać się, czy ogniwa perowskitowe zadziałają na orbicie. Jeśli testy wypadną pomyślnie, otworzy się przed tą technologią zupełnie nowy i jakże ciekawy obszar eksploatacji! Cieszę się, że Columbus, jako największy udziałowiec Saule Technologies, może wspierać tak przełomowe projekty

Misja STORK-7 będzie pierwszą w historii okazją do tego, aby przetestować, jak ogniwa perowskitowe radzą sobie w warunkach orbitalnych. Na bieżąco przebiegać będzie telemetria w zakresie natężenia światła docierającego do ogniw, ich temperatury i energii elektrycznej, jaką udało się dzięki nim uzyskać.

Chiny umieszczą gigantyczny teleskop na dnie Pacyfiku. Będzie szukał cząstek-duchów

Dlaczego perowskity?

Ogniwa perowskitowe mają tę przewagę nad tradycyjnymi, że są od nich bardziej elastyczne i odporne na uszkodzenia. Dzięki temu – w warunkach, w których wysłanie na orbitę kilograma ładunku może kosztować majątek – możliwe jest takie ułożenie elastycznych ogniw, aby w ramach jednego transportu zabrać ich na orbitę więcej niż w przypadku ogniw krzemowych.

Duże znaczenie ma też odporność perowskitów. Tradycyjne krzemowego ogniwa nawet w warunkach ziemskich są podatne na uszkodzenia – wyłączyć je z użytku może choćby przelotny opad grady. Elastyczność, odporność na uszkodzenia mechaniczne, relatywnie niewielka masa i dowolność kształtu sprawiają, że docelowo perowskity mogą stać się domyślnym rodzajem ogniw w przemyśle kosmicznym.

Perowskity poddane próbie

Aby to jednak było możliwe, konieczne jest przetestowanie ogniw perowskitowych pod kątem czynników występujących w przestrzeni kosmicznej. To, czego należy dowieść w pierwszej kolejności, to ich odporność na promieniowanie kosmiczne, którą jak dotąd weryfikowano tylko w warunkach laboratoryjnych.