Rząd zapowiada nowy przedmiot w szkole. Zdumiewający plan
Krzysztof Gawkowski, wicepremier i minister cyfryzacji, chce wprowadzić do polskich szkół lekcję cyfrową. Przedmiot ma przygotować uczniów do aktywnego i świadomego uczestnictwa w cyfrowym społeczeństwie. Czego się nauczą?
Minister cyfryzacji chce uczyć dzieci świadomego korzystania z internetu
Powinniśmy mieć więcej przedmiotów dotyczących cyfrowej rzeczywistości dla młodzieży. Na pewno zwrócę się do ministry Nowackiej, abyśmy podjęli międzyresortowe konsultacje, by lekcja cyfrowa została wprowadzona do programu nauczania już od pierwszego roku. Skoro dzieci potrafią w wieku trzech, pięciu czy siedmiu lat doskonale obsługiwać tablet, to trudno, abyśmy tego problemu nie zauważali i nie kształcili ich w tym kierunku — mówił minister cyfryzacji.
Lekcja cyfrowa miałaby obowiązywać we wszystkich ośmiu klasach szkoły podstawowej. Nowy przedmiot może zostać wprowadzony do szkół już we wrześniu 2024 roku.
Edycja wiadomości w Messengerze już możliwa. Jak korzystać z nowej funkcji?Czego uczniowie uczyliby się na lekcji cyfrowej?
Lekcja cyfrowa miałaby koncentrować się na trzech aspektach: programowaniu, cyfrowej rzeczywistości i cyberbezpieczeństwie. Uczniowie dowiadywaliby się, jakie zagrożenia mogą ich spotkać podczas korzystania z internetu, mediów społecznościowych, gier i aplikacji mobilnych, a także jak powinni chronić swoją tożsamość i dane poufne.
Nauczyciel przekazywałby im wiedzę z zakresu nowych technologii, a lekcje miałyby charakter interaktywny. Trudno wyobrazić sobie, że młode pokolenie mogłoby funkcjonować bez świadomości, czym jest sztuczna inteligencja, big data, internet rzeczy, blockchain, czy wirtualna i rozszerzona rzeczywistość.
Lekcja cyfrowa dla wszystkich
Minister cyfryzacji podnosi, że lekcja cyfrowa to nie tylko nauka z zakresu nowych technologii, ale także sposób, by pobudzić w młodych ludziach kreatywność, krytyczne myślenie, umiejętność pracy w grupie i odpowiedzialności.
Edukacja to kluczowy temat i warto uczyć nie tylko umiejętnego korzystania z oprogramowania, ale też myśleć o bezpieczeństwie w sieci czy o zdrowym korzystaniu z mediów społecznościowych. Dobrze by było, aby cyfrowa higiena znalazła się w programie nauczania. Uczmy młodzież, czym jest patostreaming, z którym – jak już powiedziałem – zapowiedział.
Źródło: spidersweb.pl/cyberdefence24.pl
